PZU: Roszady będą po debiucie

Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła nowy statut PZU. Zmienia on sposób wyboru władz największego polskiego ubezpieczyciela.

Publikacja: 09.02.2010 00:26

Od czasu prywatyzacji w listopadzie 1999 roku szefa PZU mianował bezpośrednio minister Skarbu Państw

Od czasu prywatyzacji w listopadzie 1999 roku szefa PZU mianował bezpośrednio minister Skarbu Państwa. Teraz ma to robić rada nadzorcza

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Od czasu prywatyzacji w listopadzie 1999 roku szefa PZU mianował bezpośrednio minister Skarbu Państwa. Teraz ma to robić rada nadzorcza. Z kolei rada będzie wybierana przez walne zgromadzenie, a nie jak dotychczas przez dwóch największych akcjonariuszy: Skarb Państwa i Eureko.

Czy oznacza to konieczność wyboru władz PZU według nowych zasad? – Nie ma takiej automatycznej procedury – mówi Paweł Ignatjew, wspólnik kancelarii JKDI. – O ile uchwała o przyjęciu statutu nie wprowadziła zastrzeżeń, stare władze pozostają do końca kadencji. Dopiero nowy zarząd czy rada będą wybierane według nowych zasad – dodaje.

Inny prawnik wyjaśnia, że na podstawie ogólnych zasad prawa cywilnego „nowy mechanizm powoływania i odwoływania prezesa ma zastosowanie w przyszłości i bezpośrednio nie dotyczy obecnych władz”. – O ile nie zajdzie okoliczność, że zostaną one odwołane lub zakończą mandaty w innych sposób – mówi.

Na początku stycznia Aleksander Grad zapewnił, że nie będzie zmian czy uzupełniania zarządu PZU przed ofertą publiczną, planowaną na I półrocze 2010 r. Minister skarbu podkreślił, że przed IPO najważniejsza jest stabilna sytuacja w spółce. Przed miesiącem dokonano za to zmian w radzie nadzorczej. Powołano Piotra Macieja Kamińskiego (byłego prezesa Banku Pocztowego), Waldemara Maja (ostatnio wiceprezesa ds. finansowych PKN Orlen) oraz Grażynę Piotrowską-Oliwę (byłą prezes PTK Centertel).

Nowy statut (czeka jeszcze na sądową rejestrację) jest elementem podpisanej w październiku ugody między resortem skarbu a Eureko o kontrolę nad PZU. Holenderski inwestor zgodził się w niej na stopniowe zmniejszanie swojego pakietu akcji, z wcześniejszych 33 proc. Statut odbiera też Holendrom przywileje związane z powoływaniem władz.

Inwestor miał tu większe prawa, niż wynika to z jego procentowego udziału w akcjonariacie PZU. Na przykład powoływał czterech członków rady nadzorczej i wyrażał zgodę na jej przewodniczącego (Skarb Państwa ma takie same prawa). W przypadku zarządu towarzystwa Eureko wyznaczało dwóch swoich członków, w tym wiceprezesa PZU.

Zapisy nowego statutu stanowią, że cały zarząd ma być powoływany przez radę nadzorczą na trzyletnią kadencję. Przy czym przywilej wyboru członków zarządu otrzyma prezes PZU (będą oni powoływani i odwoływani na jego wniosek).

Projekt statutu porządkuje też procedury związane z planowanym wprowadzeniem akcji spółki na GPW. Zgodnie z porozumieniem stron, trwającego od ośmiu lat sporu, ma to nastąpić najpóźniej do końca 2012 roku. Sama spółka zaś szykuje się do giełdowego debiutu w połowie 2011 r.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy