Ministerstwo Skarbu Państwa, chcąc sprzedać jednorazowo nieco ponad 16 proc. akcji Enei, udzieli inwestorom dużego dyskonta. Resort jest skłonny sprzedać papiery po 15,5-17,5 zł.
Takie widełki ustalono w dobiegającej końca ofercie. Kiedy w połowie grudnia ogłaszano, że w wolnym obrocie znajdzie się dodatkowe 16 proc. akcji Enei, za jej papiery płacono po około 20 zł.
Ministerstwo Skarbu zarobi na sprzedaży 1,09–1,23 mld zł. Gdyby do osiągnięcia były wyceny z grudnia, wpływy te byłyby o 170–300 mln zł wyższe.
[srodtytul]Kupi głównie zagranica[/srodtytul]
Oferta walorów Enei jest skierowana do instytucji finansowych, głównie tych zagranicznych. W imieniu Skarbu Państwa spółkę inwestorom prezentuje jej zarząd. Jak wynika z naszych informacji, przedstawiciele firmy wraz z doradzającym sprzedaży Credit Suisse byli wczoraj w Londynie.