To o 10 proc. więcej niż w 2008 r. i 5,5 proc. więcej, niż firma prognozowała. Rentowność netto Magellana wciąż przekracza 40 proc. – W IV kwartale zakontraktowaliśmy usługi za rekordową dla nas kwotę blisko 205 mln zł – mówi prezes Krzysztof Kawalec. Dodaje, że to niemal połowa zeszłorocznej kontraktacji. Aktywa finansowe spółki wynosiły 301,5 mln zł.

Miniony rok był też dobry dla dwóch innych firm, które wyspecjalizowały się w usługach finansowych dla szpitali i ich dostawców. Na dodatek firmy zgodnie twierdzą, że zainteresowanie ich produktami rośnie, i to nawet bardziej, niż oczekiwały.

– Pierwszy kwartał zawsze był słabszy, ale w tym roku zainteresowanie cały czas jest bardzo wysokie, a nawet rośnie – mówi Wioleta Błochowiak, wiceprezes Electusa. Jeden z powodów to znaczne pogorszenie finansowania z NFZ. Na podstawie raportu właściciela Electusa, czyli Domu Maklerskiego IDMSA, można stwierdzić, że zeszłoroczny zysk spółki przekraczał 20 mln zł, a aktywa przyporządkowane do obrotu wierzytelnościami 234,1 mln złotych.

Giełdowy M. W. Trade jest na razie najmniejszą spółką, ale też najdynamiczniej rósł jego zysk. W 2009 r. zarobił ponad 3 mln zł, dwa razy więcej niż rok wcześniej. Aktywa M.W. Trade wynosiły na koniec roku 63,6 mln zł, z czego portfel wierzytelności wynikający z umów z publicznymi placówkami ochrony zdrowia to 54,4 mln zł. W ciągu roku wzrosły one o 14,7 mln zł.

Resort zdrowia chciał utrudnić handel szpitalnymi długami, ale ustawa utknęła w Sejmie. Zadłużenie tylko publicznych placówek na koniec 2009 roku wynosiło 9,36 mld zł.