Około 40 proc. Spółek notowanych na GPW opublikowało już raport za 2009 r. Prawie wszystkie skorzystały z możliwości publikacji raportu rocznego bez konieczności przygotowania sprawozdania za IV kwartał – wynika z podsumowania „Parkietu”. Mimo że przepisy wprowadzające to rozwiązanie obowiązują od ponad roku, wiele firm wciąż woli jednak przygotować dwa raporty. Zdaniem ekspertów, coraz więcej spółek będzie rezygnować z upubliczniania danych za IV kwartał. Z drugiej strony na rynku są również przedsiębiorstwa, które przynajmniej na razie nie rozważają zmiany częstotliwości raportowania wyników.
[srodtytul]Raport roczny zamiast kwartalnego[/srodtytul]
Zamieszanie w datach publikacji sprawozdań finansowych wprowadziło rozporządzenie ministra finansów z 19 lutego 2009 r., które weszło wżycie 15 marca minionego roku. Regulator m.in. znacznie skrócił terminy publikacji półrocznych i rocznych wyników oraz wprowadził możliwość rezygnacji ze sprawozdania za IV kwartał, pod warunkiem że raport roczny zostanie upubliczniony w ciągu 80 dni od zakończenia roku obrotowego.
Wiele polskich firm nie korzysta jednak z tej możliwości. Dlaczego? – Główną przyczyną jest zapewne fakt, że możliwością pominięcia sprawozdawczości finansowej za IV kwartał wiąże się obowiązek sporządzania i publikacji rocznego sprawozdania finansowego zarówno spółki dominującej, jak i grupy kapitałowej w krótszym terminie. Do tego dochodzi obowiązek poddania raportu rocznego badaniu przez biegłego rewidenta – komentuje Andre Helin, prezes BDO. – Aby sprostać tym wymogom, spółkom potrzebne są bardziej efektywne procedury rachunkowości wewnętrznej. Przedsiębiorstwa potrzebują zatem czasu na wdrożenie odpowiednich systemów i procedur, zwłaszcza wzakresie sporządzania skonsolidowanych sprawozdań finansowych.
[srodtytul]Trudne do spełnienia terminy[/srodtytul]