KGHM musi uważać, by nie zamknąć drzwi do WIG20 Tauronowi

Objęcie 10 proc. akcji Tauronu przez KGHM mogłoby opóźnić wejście grupy energetycznej do indeksu blue chips. Miałoby to wpływ na popyt na akcje spółki tuż po debiucie na GPW

Publikacja: 10.06.2010 08:11

Herbert Wirth, prezes KGHM (u góry), oraz Dariusz Lubera, prezes Tauronu Polska Energia. Spółki wspó

Herbert Wirth, prezes KGHM (u góry), oraz Dariusz Lubera, prezes Tauronu Polska Energia. Spółki współpracują, już przygotowując budowę nowego bloku w Elektrowni Blachownia. Dla uczestników oferty publicznej ważniej sze mogą być jednak związki kapitałowe obu firm.

Foto: GG Parkiet

[srodtytul][link=http://www.parkiet.com/temat/921352.html]Raport: IPO Tauronu[/link][/srodtytul]

W najbliższych dniach dowiemy się, czy i ile akcji Tauronu może kupić KGHM Polska Miedź. Prezes miedziowego koncernu Herbert Wirth mówił niedawno, że w grę wchodziłoby objęcie pakietu pozwalającego uzyskać wpływ na proces decyzyjny w Tauronie. Można zatem wnioskować, że chodziłoby o walory stanowiące kilka procent kapitału grupy.

[srodtytul]WIG20 ważny dla zagranicy[/srodtytul]

Jak jednak zwracają uwagę analitycy, zaangażowanie w ofertę akcji Tauronu inwestora strategicznego ograniczyłoby płynność akcji grupy na GPW. To z kolei miałoby wpływ na termin, w którym może ona wejść do WIG20.

Dotychczas się mówiło, że w grę wchodzi zakwalifikowanie Tauronu do indeksu w trybie przyśpieszonym, tak samo jak PZU, podczas nadzwyczajnej rewizji składu wskaźnika. Wskazywano już nawet Cyfrowy Polsat jako kandydata, który mógłby zostać zastąpiony przez Tauron w indeksie.

Wejście kapitałowe KGHM do Tauronu mogłoby spowodować, że spółka energetyczna nie znalazłaby się w WIG20. To może mieć znaczenie przede wszystkim dla inwestorów z zagranicy.

– Zagraniczne fundusze kupiłyby Tauron w momencie jego wejścia do WIG20 – tłumaczy Marek Mikuć, wiceprezes Allianz TFI.– One za benchmark przyjmują najczęściej właśnie WIG20 ze względu na zapewnienie sobie wysokiej płynności inwestycji – dodaje Arkadiusz Bogusz, zarządzający w Credit Suisse Asset Management.

Niezaliczenie Tauronu do WIG20 może więc ograniczyć liczbę kupujących po debiucie. W przypadku PZU perspektywa wejścia do głównego indeksu warszawskiej giełdy spowodowała, że popyt zagranicznych inwestorów zrównoważył podaż ze strony indywidualnych inwestorów, którzy wzięli udział w ofercie publicznej.

[srodtytul]Krajowi inwestorzy kupią w trakcie oferty[/srodtytul]

Eksperci uspokajają, że niepewność co do wejścia spółki energetycznej do WIG20 nie ma większego znaczenia dla zainteresowania instytucji w trakcie oferty publicznej.

– Nie musi to być katastrofalne dla wyceny spółki. Krajowi inwestorzy „benchmarkują się” do WIG, z kolei zagranica głównie do indeksu MSCI – przypomina Tomasz Duda, analityk Ipopemy Securities.Potwierdza to Marek Mikuć z Allianz TFI. – Ograniczyć zapisy mogą co najwyżej nieliczni. Większość funduszy używa w benchmarkach szerokiego WIG, a nie indeksu największych spółek – zauważa.

– Brak spółki w WIG20 może wpłynąć na lekkie zmniejszenie zainteresowania, ale nie przeceniałbym tego czynnika. Instytucje będą oceniać przede wszystkim wycenę Tauronu – wtóruje Arkadiusz Bogusz.

[srodtytul]Ważny free float i cena akcji[/srodtytul]

Głównym warunkiem, który musi spełnić spółka, by wejść do WIG20, jest to, by wartość jej akcji w wolnym obrocie była równa co najmniej 5 proc. kapitalizacji całego indeksu. Obecnie próg ten wynosi nieco ponad 5,6 mld zł.

Przy założeniu, że cena akcji Tauronu zostanie ustalona na poziomie maksymalnym czyli 0,7 zł, papiery pozostające w wolnym obrocie wraz z 12 proc. pakietem akcji pracowniczych nieobjętych blokadą sprzedaży mają wartość 6,3 mld zł.

Jak jednak zwracają uwagę analitycy Domu Maklerskiego BZ WBK, gdyby KGHM objął 15 proc. oferty Tauronu, cena akcji grupy na zamknięcie pierwszych notowań musiałaby sięgnąć poziomu 0,81 zł, by warunek przyśpieszonego wejścia do WIG20 był spełniony.

Do podobnego wniosku doszli specjaliści Ipopemy. – Jeżeli KGHM kupi 10 proc. walorów, a cena na zamknięcie pierwszego dnia notowań Tauronu oscylować będzie wokół ceny maksymalnej z oferty, czyli 0,7 zł, free float będzie zbyt mały, aby móc zakwalifikować spółkę do WIG20 w nadzwyczajnym trybie – mówi Tomasz Duda, analityk brokera.

Jednocześnie, jak zaznaczają specjaliści, koniunktura na giełdzie podlega w ostatnim czasie dużym wahaniom, co sprawia, że 5-proc. pakiet akcji spółek z WIG20 w dniu debiutu Tauronu może być o kilka procent droższy niż obecne 5,6 mld zł. To zamknęłoby Tauronowi drogę do indeksu.

[srodtytul]Jak sobie poradzić[/srodtytul]

Analitycy wskazują, że KGHM ma własne TFI i może je wykorzystać przy zakupie akcji Tauronu. Wówczas ryzyko niewejścia debiutanta do WIG20 będzie dużo mniejsze.

– Akcje należące do funduszy inwestycyjnych, nawet jeżeli ich zaangażowanie jest duże, są uwzględniane przy wyliczaniu free floatu. Wszystko zależy od tego, czy podobna interpretacja dotyczyć będzie KGHM TFI – wyjaśnia Tomasz Duda z Ipopemy.

Innym rozwiązaniem podpowiadanym przez analityków jest zakup akcji przez KGHM w dwóch transzach – tak, aby nie ograniczać nadmiernie free floatu na pierwszej sesji.

[ramka][b]Miedziowa spółka chce mieć pakiet dający wpływ na Tauron[/b]

Ile akcji Tauronu w ofercie publicznej mógłby kupić KGHM? Decyzja ma zapaść w najbliższych dniach. W połowie maja prezes KGHM Herbert Wirth mówił o pakiecie, który dawałby wpływ na spółkę. Jak oceniają analitycy, Polska Miedź mogłaby kupić w IPO energetycznej spółki 10 – 15 procent akcji i zapłacić za nie 1 – 1,5 mld zł bez potrzeby zaciągania kredytu. Na koniec marca lubińska firma miała 1,36 mld zł gotówki, a zadłużenie z tytułu długo- i krótkoterminowych kredytów wynosiło kilkanaście milionów złotych. W tym okresie KGHM wygenerował 640 mln zł gotówki z działalności operacyjnej. Koncern może m.in. pozyskać do 0,5 mld zł z emisji obligacji.Polska Miedź bierze udział w licznych mniejszych projektach prywatyzacyjnych Skarbu Państwa: niedawno parafowała umowę zakupu Centrozłomu Wrocław (wartość transakcji nasi rozmówcy z branży stalowej szacują na 200 mln zł), stara się też o nabycie uzdrowisk, w lipcu wypłaci 600 mln zł dywidendy z ubiegłorocznego zarobku. W latach 2010 – 2014 KGHM planuje wydać na inwestycje kapitałowe 5,7 mld zł. W tym czasie chce też wypłacić w sumie 4,9 mld zł dywidend.Przedstawiciele pracowników w radzie nadzorczej Polskiej Miedzi krytykują pomysł inwestycji w Tauron. Wskazują, że KGHM zamiast rozwijać biznes podstawowy niepotrzebnie zachowuje się jak fundusz inwestycyjny. Obawiają się, że zmusi to koncern do zadłużenia się, co stworzy dodatkowe ryzyko działalności w niestabilnych czasach. Analitycy podkreślają, że inwestycja dałaby KGHM ekspozycję na jeden z kluczo-wych segmentów gospodarki i jest zgodna ze strategią przyjętą w 2009 roku.[/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy