Należy liczyć na odreagowanie

Pytania do... Jarosława Janeckiego, głównego ekonomisty Societe Generale

Publikacja: 14.06.2010 08:26

Należy liczyć na odreagowanie

Foto: GG Parkiet, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

[b]W piątkowym raporcie Societe Generale zauważa, że złoty może się umocnić do poziomu 3,95 zł za euro po uspokojeniu sytuacji na Węgrzech. Skąd taki optymizm?[/b]

Kiedy wyjaśnia się sytuacja i nie ma już poczucia zagrożenia bankructwem kraju w regionie, następuje zwykle odreagowanie rynków. Co więcej, wyjaśniła się także sprawa następcy Sławomira Skrzypka na stanowisku prezesa NBP. Marek Belka jest znanym ekonomistą i rynek przyjął jego nominację ze spokojem. Przypomnę jednak, że część aprecjacji już się dokonała i nasze prognozy nie przewidują jakiegoś nadzwyczajnego umocnienia polskiej waluty.

[b]Czy w związku z powołaniem Marka Belki na szefa NBP inwestorzy w dalszym ciągu mogą liczyć na kontynuację nieformalnej umowy między resortem finansów a bankiem centralnym i utrzymywanie kursu w przedziale 3,80–4,20 zł za euro?[/b]

Wydaje się, że sytuacja jest w miarę klarowna bez odwoływania się do tajemniczych i niepotwierdzonych umów. Ministerstwo Finansów, mając spore zasoby euro, chce je sprzedać po najkorzystniejszej cenie, a więc wówczas, kiedy złoty jest słaby. Z kolei NBP jest zainteresowany, aby aprecjacja nie zaszła zbyt daleko. W interesie obu stron nie jest jednak walka z trendem, ale stabilizacja zmienności na rynku złotego.

[b]Przyjście Marka Belki do NBP spowodować może jednak roszady kadrowe, a to zmieni może sposób działania banku na rynku walutowym...[/b]

Nie sądzę, że sprawy personalne będą mieć znaczenie. Sygnały wysyłane przez NBP oznaczają tylko to, że instytucje muszą brać pod uwagę, iż w pewnym momencie musi nastąpić interwencja banku centralnego. Marek Belka wspominał zresztą o tym.

[b]W piątek wystarczyły słabsze dane z USA, aby osłabić złotego. Jak długo rynek pozostanie rozchwiany?[/b]

Każde dane makro, które odbiegać będą od rynkowego konsensusu, powodować mogą perturbacje. Sytuacja taka trwać może nawet lata. Nie wiemy dokładnie – jak uda się wprowadzenie w życie planów oszczędnościowych w różnych krajach. Do tego dochodzą ewentualne niepokoje społeczne. Minie jeszcze trochę czasu, zanim czynniki fundamentalne będą miały główne znaczenie.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy