Tracili zarówno posiadacze jednostek akcyjnych, jak i mieszanych, a nawet - kolejny miesiąc z rzędu - dłużnych. Wielu ekspertów ocenia, że taka sytuacja może szybko się nie skończyć.
Spośród produktów najbardziej agresywnych, na największym minusie są fundusze akcji amerykańskich. Ich średnia czerwcowa strata, liczona w dolarach, to -4,9 proc. Czerwcowe osłabienie złotego względem dolara pozwoliło zmniejszyć stratę klientów, którzy kupują jednostki w złotówkach - do -2,7 proc.
Druga od końca jest grupa jednych z najbardziej popularnych funduszy otwartych, czyli akcji polskich, w której przeciętny wynik to -4,8 proc.Zarządzający okazali się tu nieco słabsi od rynku. Przyjęty przez Analizy Online benchmark dla tej grupy, składający się w 90 proc. z WIG-u i w 10 proc. z 6-miesięcznej stawki rynku pieniężnego WIBOR, stracił w tym czasie 4,6 proc. Najlepszy w czerwcu był Idea Akcji, który stracił tylko 1,3 proc. Najsłabszy - Skarbiec Akcja, którego jednostki wyceniano 6,8 proc. niżej. W skali całego I półrocza Skarbiec Akcja jest 5,7 proc. pod kreską. Benchmark w tym czasie wynosił -1,1 proc.W największym stopniu pobił go Allianz Akcji Plus z wynikiem 13,7 proc. Dwucyfrowe stopy zwrotu wypracowały jeszcze Quercus Agresywny (12,6 proc.) oraz Idea Akcji (10,6 proc.).
Fundusze obligacji polskich, średnio rzecz biorąc, straciły w minionym miesiącu 0,2 proc. Tyle samo są pod kreską w skali samego II kwartału.Licząc od początku roku do końca czerwca, ich uczestnicy zyskali 3,9 proc. Specjaliści zwracają uwagę, że obligacyjna hossa już się skończyła.