60 mln zł dla Link4, ile dla Aviva TUO?

Nieco ponad 60 mln zł dokapitalizowania dostanie Link4 Towarzystwo Ubezpieczeń od swojego właściciela, czyli brytyjskiej grupy RSA – wynika z nieoficjalnych informacji „Parkietu”.

Publikacja: 30.07.2010 08:02

60 mln zł dla Link4, ile dla Aviva TUO?

Foto: GG Parkiet

– Nie mogę tego skomentować, dopóki KRS nie zarejestruje podniesienia kapitału – mówi Adam Horosz, prezes Link4.W ubiegłym roku Link4 – towarzystwo, które jako pierwsze na polskim rynku, bo już w 2003 roku, zaczęło sprzedawać polisy przez telefon i Internet – otrzymało od RSA 75 mln zł.

Powód? Po tym jak w 2007 r. osiągnęło break-even point (po raz pierwszy w swojej historii zarobiło), kolejne lata przynosiły straty. W 2008 roku było to -46,2 mln zł. W 2009 r. mogło być nawet gorzej. Nie wiadomo, bo firma nie publikuje swoich wyników. Można je znaleźć w sprawozdaniu finansowym w Krajowym Rejestrze Sądowym. To za 2009 rok jeszcze się nie pojawiło.

Obecny właściciel Link4 Towarzystwa Ubezpieczeń – RSA jest nim od czerwca 2009 roku – zainwestował w nie już 655 – 865 mln zł. Skąd taki szacunek? Za 100 proc. akcji firmy Intouch, akcjonariusza Link4, RSA zapłaciło w dwóch ratach 183 mln euro. Tymczasem Link4 pod koniec 2008 roku stanowiło około 84 proc. wartości Intouch (które było wtedy akcjonariuszem pięciu spółek, m.in. Direct Pojistovna w Czechach, Intouch Russia w Rosji). Do tego trzeba dodać ubiegłoroczne (75 mln zł) i tegoroczne (ponad 60 mln zł) dokapitalizowania.

Inne towarzystwa sprzedające polisy przez telefon i Internet nie są w lepszej sytuacji. Aviva Towarzystwo Ubezpieczeń Ogólnych, właściciel marki Aviva Direct, także zostało ostatnio dokapitalizowane. Jego kapitał wzrósł z 41,5 do 44,5mln zł. – Podniesienie kapitału jest związane z realizacją strategii rozwoju sprzedaży ubezpieczeń majątkowych. Akcjonariusze objęli akcje po cenie wyższej od ceny nominalnej – przyznaje Bohdan Białorucki, rzecznik prasowy grupy Aviva w Polsce. Towarzystwo rozpoczęło sprzedaż w systemie direct pod koniec 2007 r. W 2008 r. miało 35,3 mln zł straty, a w 2009 r. było jeszcze gorzej (-37,3 mln zł).

Z pewnością zysków nie ma też Axa Direct, która niezmiennie jest w czołówce instytucji finansowych, jeśli chodzi o wydatki na reklamy. W I kwartale więcej od niej (19 mln zł wed-ług szacunków Expert Monitor) wydał tylko BZ WBK (20 mln zł).

Właściciele niektórych directów z góry zakładali, że ich polskie biznesy przez dłuższy czas nie będą rentowne. – Liberty Direct powinno zacząć zarabiać do 2012 r. – mówił w październiku 2007 r., tuż po starcie polskiego oddziału hiszpańskiej spółki Liberty Seguros jej szef Ted Kelly.Axa Direct i Liberty Direct nie chcą podawać swoich wyników finansowych.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy