Pekao zarabia, nie zaskakuje

Zysk Pekao w drugim kwartale okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków. Wyniósł 619 mln złotych

Bank po raz piąty z rzędu pokazuje zbliżony wynik kwartalny. Ten za drugi kwartał jest lepszy o 2,7 proc. od rezultatu za pierwsze trzy miesiące bieżącego roku.

– Jesteśmy zadowoleni z wyników, osiągnęliśmy wzrost sprzedaży wszystkich kluczowych dla nas produktów, czyli kredytów hipotecznych, pożyczek gotówkowych i kredytów dla małych i średnich firm – mówi Alicja Kornasiewicz, prezes Pekao.

[srodtytul]Wyższe dochody, dyscyplina w kosztach[/srodtytul]

Bank poprawił wyniki odsetkowy, a także z opłat i prowizji. Pierwszy wzrósł o 5 mln zł, do 1 mld 65 mln zł, a drugi zwiększył się o 16 mln zł, do 588 mln zł. Pekao nadal obniża koszty operacyjne. W drugim kwartale spadły o 2 mln zł, do 902 mln zł. Porównując rok do roku, koszty zmalały o 3,1 proc.

Uzyskane przez bank rezultaty dają zwrot z kapitału na poziomie 13 proc. – Wyniki Pekao nie są zaskoczeniem, są zgodne z przewidywaniami – podsumowuje Marta Czajkowska-Bałdyga z KBC Securities.

[srodtytul]Termin strategii nieznany[/srodtytul]

Bank jest w trakcie prac nad nową strategią. Luigi Lovaglio, wiceprezes Pekao, nie powiedział, kiedy można się spodziewać nowych planów instytucji.

– Zarząd zapewnia, że bank jest przygotowany do bardziej agresywnego wzrostu biznesu – mówi Dariusz Górski, analityk Wood & Co. – Rynek kredytów hipotecznych wygląda optymistycznie, portfel kredytów konsumenckich na pewno będzie dalej rósł, ale wolniej. Pekao będzie też finansowało, jeśli te się zaczną, duże projekty infrastrukturalne.Trzy miesiące temu Alicja Kornasiewicz mówiła, że Pekao jest bardzo zainteresowane finansowaniem sektora energetycznego. – Jesteśmy do tego przygotowani. Czekamy na transakcje – wyjaśnia prezes banku.

[srodtytul]Zyskowne pożyczki gotówkowe[/srodtytul]

W części korporacyjnej – jak twierdzi bank – najważniejszym produktem są kredyty dla małych i średnich firm. Pekao podało, że w minionym kwartale wnioski kredytowe złożone przez tej wielkości firmy opiewały na 932 mln zł, a kwartał wcześniej na 462 mln zł. Pekao chwali się, że od trzech kwartałów rośnie portfel kredytów konsumenckich.

– Pożyczki gotówkowe i kredyty hipoteczne to nasze najważniejsze produkty w bankowości detalicznej – mówi Luigi Lovaglio. – Dziś mamy 14 proc. portfela nowo udzielanych kredytów hipotecznych w Polsce.W II kwartale bank udzielił tych kredytów na kwotę 1,1 mld zł, a w I kwartale na 712 mln zł. Według planów na koniec tego roku udział miał wynosić 15 proc. – Na pewno będzie większy, ale trudno dziś powiedzieć o ile – wyjaśnia wiceprezes Pekao.

Dla Pekao pożyczki gotówkowe są najbardziej dochodowym produktem. W przeciwieństwie do innych dużych banków Pekao udziela ich także osobom, które nie mają konta czy innego produktu w banku.

[srodtytul]Większość zysku UniCredit z Polski[/srodtytul]

Rezerwy na ryzyko kredytowe w II kwartale wyniosły 136 mln zł i były niższe o 3,5 proc. niż w pierwszych trzech miesiącach tego roku i o 11,4 proc. w porównaniu z takim samym okresem ubiegłego roku.Zarząd Pekao nie przewiduje wzrostu rezerw. – Chcemy, żeby koszt ryzyka w tym roku był na poziomie 0,70–0,80 proc. – tłumaczy Luigi Lovaglio.

Koszty ryzyka odnoszone są do wartości portfela kredytowego. W końcu czerwca wartość kredytów sięgnęła 81,4 mld zł.Wskaźnik kredytów nieregularnych w czerwcu był na poziomie 7,1 proc., minimalnie niższym niż trzy miesiące wcześniej.

Właściciel Banku Pekao – włoska grupa UniCredit – zarobił w II kwartale tego roku 149 mln euro. Polski bank wypracował w tym samym czasie 154 mln euro. Włosi mają 59,2 proc. akcji Pekao i taki procent zysków pokazują w swoich rezultatach. To oznacza, że w 149 mln euro zysku netto UniCredit 91 mln euro pochodzi z naszego kraju.