Wówczas broker wpłacił w formie zaliczki 20 proc. tej sumy. Większość 55 proc. akcji kupuje fundusz Abris Capital Partners. W sumie oba podmioty zadeklarowały, że zapłacą 250,1 mln zł.
Warunkiem przejęcia banku było uzyskanie przez przejmujących zgody Komisji Nadzoru Finansowego. Dziś IDMSA poinformował, że taką zgodę uzyskał – mimo opinii części osób z rynku, że problemem może być sytuacja prawna Marka Falenty, jednego z głównych akcjonariuszy brokera (ma 9,9 proc. akcji spółki). Sąd rejestrowy wykreślił go w kwietniu z zarządu Electusa, spółki zależnej DM IDMSA po tym, jak okazało się że jest skazany prawomocnym wyrokiem za oszustwo. Przedstawiciele Komisji podkreślali, że wyroki obciążające akcjonariusza spółki przejmującej mają istotne znaczenie dla oceny rękojmi ostrożnego i stabilnego zarządzania bankiem.
Ostatecznie jednak DM IDMSA może kupić WestLB od niemieckiej spółki-matki. Bank stać się ma jednym z ważniejszych podmiotów grupy kapitałowej. - Obsługujemy bardzo dużo niepublicznych i giełdowych spółek korzystających z produktów bankowych. Możemy im zaoferować usługi bankowe – podkreślał w rozmowie z „Parkietem” Grzegorz Leszczyński, prezes DM IDMSA.
Po informacji o zgodzie KNF na transakcję inwestorzy płacą dziś za akcje spółki 3,54 zł (wzrost o 2 proc. względem kursu zamknięcia).