54,7 tys. transakcji zawarto podczas poniedziałkowej sesji. Kiedy ruszał system Warset, było ich 14,8 tys.
– Po pierwszym dniu wszystko działało poprawnie. Warto jednak pamiętać, że cykl rozliczeniowy na giełdzie to trzy dni, więc rozliczenia poniedziałkowej sesji są przed nami. Nie przewidujemy jednak żadnych kłopotów z tej okazji – mówi Witold Stępień, prezes Domu Maklerskiego Citi Handlowy.
Również przedstawiciele Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych podkreślają, że wszystko przebiegło sprawnie. – Rozliczenie przez izbę KDPW_CCP transakcji z pierwszej sesji przeprowadzonej na nowym systemie transakcyjnym UTP po otrzymaniu od GPW wszystkich danych przebiegło bez zakłóceń. Standardowo w ciągu dnia monitorowaliśmy także na bieżąco poziom limitu transakcyjnego uczestników rozliczających, aktualnie wyliczonych wartości właściwych depozytów zabezpieczających. W tym aspekcie system kdpw_stream w pełni współpracował z UTP – informuje Iwona Sroka, prezes KDPW_CCP. Jak dodaje, przydatne okazało się doświadczenie z ostatnich lat. – Dla naszych ekspertów cenne były doświadczenia związane z wdrażaniem nowego systemu depozytowo-rozliczeniowego w sierpniu 2009 roku. Operacja ta, podobnie jak w przypadku UTP, wymagała zaangażowania całego środowiska rynku kapitałowego: domów maklerskich, banków, giełdy, KNF, NBP, dostawców oprogramowania – wylicza Sroka.
Gorsze doświadczenia po pierwszym dniu z nową technologią ma za to część zarządzających z funduszy inwestycyjnych. Według ich relacji wiele serwisów nie prezentowało notowań w trakcie poniedziałkowej sesji. Część z nich skarży się też, że w niektórych przypadkach występowały problemy z arkuszami zleceń – były one po prostu niewidoczne. Dodatkowo zarządzający narzekają, że na fixingu lub przed otwarciem najlepsze oferty kupna były wyższe od najlepszych ofert sprzedaży, przez co nie było widać, jaki kurs się ustala.– Rzeczywiście mogły się zdarzyć takie przypadki. Myślę jednak, że trzeba czasu, aby oswoić się z nowym systemem, poznać sposoby prezentacji danych i wgryźć się w szczegóły – mówi jeden z przedstawicieli domów maklerskich.
Inwestorzy testują Peg
Nowy system transakcyjny udostępnił inwestorom m.in. nowe rodzaje zleceń. Całkowitą nowością jest dyspozycja „Peg" – zlecenie z limitem powiązanym z kursem referencyjnym. – Testowane były nowe rodzaje zleceń i warunki ich aktywacji – faworytem był Peg. Zleceń tych było ponad sto w ciągu całej sesji – zaznacza Robert Kosowski, dyrektor marketingu DM BOŚ.
[email protected]