Kandydatura została zgłoszona przez mniejszościowego akcjonariusza – Bank Handlowy (0,04 proc. głosów na walnym). W uzasadnieniu napisano, że „bogata wiedza, wieloletnie doświadczenie, doskonała znajomość spółki i rynków finansowych oraz kompetencje Wiesława Rozłuckiego gwarantują właściwe wykonywanie przez niego obowiązków członka Rady Giełdy. Jego udział w pracach Rady z pewnością przyczyni się do dalszego rozwoju Giełdy oraz wniesie nieocenioną korzyść dla spółki".

Jeżeli były szef GPW uzyska poparcie, zajmie w Radzie miejsce Pawła Graniewskiego, który niedawno dołączył do zarządu giełdy. O tym, czy rzeczywiście tak się stanie, zadecyduje jednak Skarb Państwa, który jest głównym udziałowcem GPW. Dzięki uprzywilejowaniu ma ponad 51 proc. głosów.

Niezależnie od tego MSP zgłosiło także projekt uchwały dotyczący zmian w Radzie Giełdy. Na razie jednak nie wiadomo, kto miałby być odwołany i kto może zasiąść w Radzie.