Na liście głównych marcowych rekomendacji CSFB na regionalnym rynku Europy Środkowej znajdują się nadal TP SA i Elektrim. Oprócz tych spółek, CSFB rekomenduje do kupna Exbud, BIG, BPH, Kęty, Orbis i Prokom. Do sprzedania nie wytypowano ani jednej spółki.
Analityków banku inwestycyjnego CSFB niepokoi pewien odpływ kapitałów - na co wskazuje fakt, że gdy w styczniu wartość nowych rynków europejskich zwiększyła się o 3%, o tyle samo wzrosły aktywa inwestujących tu funduszy, gdy zaś w lutym wartość tych rynków spadła o 1,2% - aktywa zmalały aż o 2,9%. Powodem do niepokoju jest również niski udział w tych aktywach środków pieniężnych, które z 7,8% w listopadzie w styczniu spadły do 4,1%. Oznacza to, że gdy w regionie nastąpi poprawa parametrów fundamentalnych, zdolność nabywcza funduszy specjalizujących się w nowych rynkach europejskich będzie ograniczona.Analizując przepływy kapitału akcyjnego w Polsce, bank zauważa, że inwestorzy nie dążą do nabywania tych akcji, które wykazują lepsze wyniki od przeciętnej całego rynku, ale kupują te, które nie dotrzymały mu tempa. "Chociaż wygląda na to, że Polska powinna być jednym z najpopularniejszych rynków w regionie" - stwierdzono - "to zarządcy funduszy inwestycyjnych nie lokują w niej kapitałów", o czym świadczy fakt, że w okresie, gdy WIG wzrósł o ponad 7%, alokacje na Polskę wzrosły o niecałe 3%.Komentując nienadążanie NFI za wzrostem notowań całego rynku (od wejścia ich akcji na rynek w ub.r. pozostały one w tyle o 30%), CSFB wskazuje, że cierpią one na to samo, co polskie banki - czyli niedostateczną konsolidację. Zdaniem tego banku, akcje NFI mają notowania znacznie niższe, niż wynosi przypadająca na jedną akcję wartość księgowa - co jest tym bardziej zaskakujące, że wiele funduszy utworzyło znaczne rezerwy. W ocenie analityków banku, ich wartość może wzrosnąć, jeśli ulegną konsolidacji i zostaną sprzedane inwestorom strategicznym. Zdaniem CSFB, jeśli NFI wykażą, że ich zarządy potrafią zrestrukturyzować majątek oraz zredukować koszty i zatrudnienie w większym stopniu niż inne spółki giełdowe, to owa 30-proc. luka może szybko zniknąć.W opublikowanej w tych dniach przez bank CSFB analizie rynków Europy Środkowej znalazł się komentarz dotyczący polskiej sceny politycznej. Stwierdzono w nim, że ustępstwa wobec rolników budzą pytania na temat zaangażowania rządu w dzieło reform gospodarczych, jak też wątpliwości, czy jeśli rząd nie potrafi utrzymać linii wobec rolników - to jak postąpi, gdy przyjdzie do podjęcia trudnych decyzji przy restrukturyzacji górnictwa i hutnictwa. Koalicja rządowa pozostaje niepopularna, trwają konflikty między dochowującą budżetowych rygorów Unią Wolności a bardziej populistycznymi elementami Solidarności.
MARIUSZ KUKLIŃSKI (Londyn)