ABN AMRO

W raporcie z 30 marca analitycy ABN AMRO wycenili wartość jednego waloru Elektrimu na 62 zł przy obecnej wielkości emisji, a uwzględniając zamianę na akcje wszystkich nie skonwertowanych jeszcze obligacji - na 54 zł. Ponieważ pod koniec marca papiery Elektrimu kosztowały na giełdzie 41,1 zł, otrzymały rekomendację kupuj.W stosunku do wcześniejszej oceny warszawskiej spółki ABN AMRO podniosło wycenę akcji o 16%. Decydujący wpływ na ten fakt miał wzrost wartości dwóch spółek, wchodzących w skład holdingu: Elektrimu Kable Polskie i El-Netu. Po konsolidacji spółek kablowych ich wartość wzrosła o 22%. Zdaniem analityków ABN AMRO, już w tym roku połączenie Bydgoskiej Fabryki Kabli, Załomu i Ożarowa powinno pozwolić na zredukowanie kosztów o 40 mln zł. EKP kontroluje obecnie 56% polskiego rynku kabli, co powinno przynieść spółce znaczące zyski, wobec niezbędnych inwestycji w rodzimą telekomunikację i energetykę. Analitycy ABN AMRO spodziewają się także obniżenia kapitału obrotowego EKP (dzięki scentralizowanemu zarządzaniu i specjalizacji poszczególnych fabryk, wchodzących w skład holdingu), a co za tym idzie - spadku zadłużenia i kosztów finansowych. Długi EKP powinny zmaleć z 83 mln w br. do 41,5 mln w 2000 r., a koszt ich obsługi z 11 do 5,5 mln zł. Ponieważ 29% produkcji jest eksportowane, korzystnie na wyniki kablowej spółki powinien wpływać słabnący złoty. Tegoroczny zysk netto EKP ma wynieść 45,5 mln zł, rok później - 97,8 mln zł, a w 2001 r. - 112,4 mln zł. Jednym z poważniejszych zagrożeń dla EKP jest rosnąca konkurencja ze strony myślenickiej Telefoniki. Firma posiada status zakładu pracy chronionej i deklaruje, że jest w stanie produkować kable najtaniej w Europie. Pakiet 70% akcji EKP znajdujących się w portfelu Elektrimu wg cen giełdowych (z 30 marca) wart był 459 mln zł, co stanowiło 10% wartości całego warszawskiego holdingu. EKP od analityków ABN AMRO otrzymał rekomendację trzymaj.Jednym z głównych powodów, dla których firmy wydające rekomendacje podnoszą wycenę akcji Elektrimu, jest rosnąca wartość spółki El-Net, która otrzymała licencję na rozbudowę sieci telekomunikacyjnej na terenie b. województwa warszawskiego. Podobnie jest w przypadku ABN AMRO, którego analitycy oszacowali wartość udziałów El-Netu będących w rękach Elektrimu na 77 mln USD, co daje 6,7-proc. udział w całym holdingu. Pozytywnie oceniono także kupno telewizji Aster City, która ma ok. 360 tys. klientów, z czego 290 tys. w Warszawie. Istniejące już łącza Aster City mają obniżyć koszt rozbudowy sieci telekomunikacyjnej El-Netu. Według szacunków autorów raportu spółka w 2003 r. powinna mieć 340 tys. linii telefonicznych. Wobec spodziewanego odebrania Telekomunikacji Polskiej monopolu na połączenia międzymiastowe (El-Net jest wymieniany jako jeden z faworytów do otrzymania licencji), a w dalszej perspektywie międzynarodowe - analitycy zwracają uwagę, że najwięcej tego typu rozmów przeprowadza się właśnie z Warszawy. Nawet 68% tych najbardziej dochodowych połączeń może zostać przechwycone przez operatorów niezależnych od TP SA. Wartość akcji Polskiej Telefonii Cyfrowej (Era GSM), będących w rękach Elektrimu, oszacowano na 2,5 mld dolarów, co stanowi 73,5% wartości całego holdingu. Zysk netto warszawskiej firmy powinien wynieść w tym roku 152 mln zł, aby w 2000 r. osiągnąć 204,6 mln zł i 247,7 mln zł w 2001 r.Przypomnijmy, że w marcu rekomendacje dla Elektrimu i Elektrimu Kable Polskie wydał także Bank Handlowy (PARKIET nr 73). Analitycy tej instytucji zalecili akumulację akcji obydwu firm, wyceniając jeden walor Elektrimu na 41 zł.

TOMASZ JÓŹWIK