Softbank liczy na przychody z Diamonda
Softbank już wcześniej zapowiadał, że co roku wyniki spółki będą rosły o 20-30%. Zgodnie z tym prognoza na br. przewiduje, że zysk netto spółki wzrośnie o 28%, a w 2000 r. - o kolejne 25%.
W ub.r. zysk netto Softbanku wyniósł prawie 37 mln zł. Prognoza na 1999 r. przewiduje jego wzrost o 27%, do 47,3 mln zł. Podobną dynamikę wykazują przychody ze sprzedaży. W 1998 r. osiągnęły one 230 mln zł. Bieżący rok ma zamknąć się kwotą 315 mln zł.Mimo że spółka nie podała jeszcze prognoz na 2000 r., prezes Softbanku Aleksander Lesz zapowiedział, że w przyszłym roku wyniki będą nadal stabilnie rosły. Według analityków Raiffeisen Zentralbank, w 2000 r. zysk Softbaku wzrośnie do 61,9 mln zł. Z kolei specjaliści CDM Pekao uważają, że 2000 r. firma zamknie zyskiem na poziomie 64,5 mln zł.Tegoroczny wzrost przychodów spółki jest spowodowany zaleceniem Komisji Nadzoru Bankowego, zobowiązującym banki do nieprzeprowadzania żadnych zmiana w systemach informatycznych w IV kwartale br. Wiąże się to z problemem roku 2000. W związku z tym wszelkie niezbędne wdrożenia firmy z sektora muszą przeprowadzić do końca września.Duży udział w sprzedaży spółki ma także w dalszym ciągu kontrakt z PKO BP (350 mln zł). Mimo że zakończenie wdrożeń jest przewidywane na pierwszą połowę br., przychody z tego tytułu w 1999 r. będą stanowiły ok. 40% całej sprzedaży. W następnych latach udział ten spadnie do 30%.Pod koniec ub.r. Softbank zaoferował małym i średnim bankom system informatyczny Diamond. Koszt wdrożenia systemu jest szacowany na kilkanaście milionów USD. Instalacja Diamonda może znacznie wpłynąć na wyniki Softbanku w przyszłym roku. - Planujemy, że w br. pozyskamy jednego lub dwóch klientów. Liczbę potencjalnych klientów szacujemy na ok. 20 - powiedział PARKIETOWI prezes Aleksander Lesz.Można przypuszczać, że większość banków nie zdecyduje się na zakup systemu, ale będzie chciała uzyskać dostęp do niego na zasadzie outsourcingu. Za stałą miesięczną opłatą bank może skorzystać z Diamonda, mając u siebie tylko jego końcówki, a całą obsługą będzie zajmował się Softbank. Obecnie spółka prowadzi rozmowy ze swoim partnerem strategicznym ICL na temat użycia jego kanałów dystrybucji do sprzedaży swoich systemów.
TOMASZ MUCHALSKI