W Sokołowie personalne roszady poprzedzają wybór inwestora

Przejęciem kontroli nad Sokołowem zainteresowanych jest dwóch inwestorów branżowych - dowiedział się PARKIET. Z jednym z nich prowadzi rozmowy BIG Bank Gdański, a z drugim - grupa największych indywidualnych akcjonariuszy spółki.

W ubiegłym tygodniu Krzysztof Lewczuk został odwołany z funkcji prezesa Inwest-Sokołowa. W piątek rada nadzorcza odwołała go także z zarządu Sokołowa. - Ostatnio zmienił się układ sił w akcjonariacie tej spółki. Zwykle znajduje to odzwierciedlenie także w składzie zarządu. Pan Lewczuk sam złożył rezygnację - powiedział PARKIETOWI Maciej Borowicz, członek rady nadzorczej Sokołowa. Były wiceprezes Sokołowa był wczoraj nieuchwytny i nie poinformował o przyczynach swojej rezygnacji.Przypomnijmy, że na czerwcowym walnym największy akcjonariusz Sokołowa BIG Bank Gdański (ma ponad 19% głosów) nie zdołał wprowadzić swoich przedstawicieli do rady nadzorczej mięsnej spółki. Przegłosowała go grupa inwestorów indywidualnych, działając wspólnie z zarządem. Oto jej przedstawiciele: Wiesław Malinowski, Maciej Borowicz i Piotr Głowała weszli do rady nadzorczej. Na walnym grupa inwestorów dysponowała ok. 13% głosów. Zarząd, bez własnych akcji, poprzez spółkę zależną Inwest-Sokołów (razem z firmą Koło-Bis) wspomógł ich pakietem ok. 11% głosów. Prezesem jednoosobowego zarządu tej spółki był Krzysztof Lewczuk.Ostatnie personalne zmiany w grupie Sokołowa to najprawdopodobniej efekt rywalizacji akcjonariuszy o pozyskanie inwestora branżowego. Nieoficjalnie wiadomo, że wejściem do spółki jest zainteresowana Federacja Farmerów Szwedzkich, która jest już akcjonariuszem Farm Foodu i jego spółek zależnych (ZM Jarosław i Mięstar). Najprawdopodobniej to ona prowadzi rozmowy z grupą indywidualnych inwestorów Sokołowa, żeby odkupić od niej akcje. W ten sposób, przejmując mniejszy pakiet, potencjalny inwestor zapewni sobie kontrolę w spółce (ale tylko przy wsparciu głosów Inwest-Sokołowa). Atutem Sokołowa są m.in. jego aktywa. Spółka na sprzedaży ponad 1% akcji BIG-BG zarobiła brutto ok. 20 mln zł i ma jeszcze 8 mln własnych walorów, czyli ok. 17% (posiada je Inwest-Sokołów Bis) o wartości rynkowej ok. 38 mln zł.Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, BIG-BG, którego znaczenie w Sokołowie spadło, jest zainteresowany "wyjściem" z inwestycji i także prowadzi rozmowy z potencjalnym inwestorem. Aby oferta banku była bardziej atrakcyjna niż grupy inwestorów indywidualnych musiałby on zwiększyć udziały w Sokołowie. Może dokupić akcje spółki na giełdzie lub stworzyć własną koalicję (Pioneer ma ponad 5,8% głosów) oraz zwołać NWZA, proponując wybór rady nadzorczej w drodze głosowania grupami. W ten sposób bez dodatkowych wydatków mógłby przejąć kontrolę nad pakietami akcji Sokołowa znajdującymi się w jego spółkach zależnych.

DARIUSZ WIECZOREK