Rekomendacje ABN Amro

Kupno akcji Telekomunikacji Polskiej zalecają analitycy ABN Amro w raporcie datowanym na 11 listopada. Ich zdaniem, w ciągu roku kurs papierów spółki powinien wzrosnąć z 21,2 zł w dniu wydania raportu do 31 zł.Eugene Klerk i Andreas Madej, autorzy raportu, wcześniej rekomendowali trzymanie papierów TP SA. Wyższa ocena spółki wynika m.in. z lepszych od oczekiwanych wyników finansowych. "Spodziewaliśmy się spadku wskaźników w pierwszej połowie roku, a tymczasem marża EBIDTA wzrosła prawie o 1 pkt. proc."-- czytamy w raporcie. Jego autorzy zwracają uwagę, iż opóźnienia w przyznaniu koncesji na połączenia międzymiastowe dodatkowo pozytywnie wpływają na perspektywy wzrostu zysku TP SA. W związku z tymi czynnikami ABN Amro podwyższył prognozy dla największej polskiej firmy telekomunikacyjnej. Według nowych założeń 1999 r. spółka zamknie przychodami na poziomie 13 052 mln zł oraz zyskiem przed opodatkowaniem, amortyzacją i odsetkami (EBIDTA) w wysokości 5 065 mln zł.Autorzy raportu uważają, iż mimo że Telekomunikacja w dalszym ciągu nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału, w porównaniu z innymi spółkami na warszawskiej giełdzie jest jedną z lepszych firm pozwalających zwiększyć zaangażowanie na naszym rynku.Specjaliści ABN Amro zwracają również uwagę na pozytywny wpływ, jaki na kurs TP SA mogą mieć fundusze emerytalne. Ich zdaniem, aktywa tych instytucji na koniec roku osiągną wartość 1,3 mld zł, z czego ok. 15% trafi na rynek akcji. "Uważamy, że środki te będą ulokowane w większości w akcjach dużych, płynnych spółek wzrostowych, dających szansę na dywidendę. TP SA jest bez wątpienia jednym z podstawowych celów inwestycji" - uważają specjaliści ABN Amro.Kolejnym argumentem przemawiającym na korzyść Telekomunikacji jest porównanie jej wyceny z innymi firmami naszego regionu. Przykładowo wskaźnik EV/Sprzedaż (EV jest to kapitalizacja rynkowa powiększona o dług netto) prognozowany na ten rok dla TP SA wynosi 3, podczas, gdy dla węgierskiego Matav jest to 4,3, czeskiego SPT 3,8, a Portugal Telecom 3,6. Ten fakt oraz lepsze niż u konkurentów perspektywy wzrostu spowodowały, iż ABN Amro wydał rekomendację "kupuj".

GRZEGORZ DRÓŻDŻ