Wykup obligacji nie doprowadzi do bankructwa

Najtrudniejszy okres Novita ma już za sobą - uważają przedstawiciele spółki.Firma poprawia swoje wyniki finansowe. Spłata zobowiązań z tytułu emisjiobligacji nie stanowi - w ocenie przedsiębiorstwa - zagrożenia i nie spowodujejego bankructwa.

Ubiegły rok spółka zakończyła stratą netto w wysokości 2,98 mln zł (w 1997 r. było to 2,15 mln zł zysku), przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 63 mln zł. Po pierwszym półroczu br. notowała 2,9 mln zł straty netto, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 25 mln zł. Załamanie miało związek z kryzysem na rynkach wschodnich, gdzie eksportowano część produkcji i sprzedawane były wyroby krajowych odbiorców spółki. - Chcemy odzyskać wiarygodność, więc zamierzamy przedstawiać tylko fakty. Wyniki w trzecim kwartale i po 10 miesiącach pozwalają uznać, że przełamaliśmy tendencję spadkową - twierdzi Marek Górny, prezes spółki. Po 10 miesiącach br. firma notuje 52,65 mln zł przychodów ze sprzedaży i 0,83 mln zł zysku brutto (zysk netto "zniekształcony" rezerwami wynosi 13 tys. zł).Poprawa sytuacji to efekt zmian w strukturze organizacyjnej (wzmocnienie pionu sprzedaży), redukcji zatrudnienia i kosztów, zwiększenia eksportu i skierowania go na rynki zachodnie. - Okazało się, że nasze inwestycje w ostatnich latach były trafne i dzięki nim mogliśmy teraz zwiększyć sprzedaż na Zachód - powiedział prezes Górny.W lipcu przyszłego roku spółka musi jednak wykupić obligacje zamienne. Konwersja nie wchodzi w grę, ponieważ jej cena przekracza 20 zł, a kurs akcji wynosi 4,39 zł. W sumie Novita musi wydać na wykup około 29 mln zł. Mimo "uwolnienia" kilku mln zł w efekcie restrukturyzacji majątku, stanowić to będzie dla niej duże obciążenie. - Nie ma jednak zagrożenia, że z tego powodu firma zbankrutuje. Zaproponujemy obligatariuszom kilka scenariuszy, w najgorszym przypadku będziemy w stanie dokonać wykupu przez zaciągnięcie kredytu - stwierdził wiceprezes Janusz Piczak. Zobowiązania kredytowe Novity wynoszą 4,7 mln zł, pożyczka udzielona Novicie Market zaś - 5 mln zł. Pytany przez PARKIET, czy w grę wchodzi emisja akcji, odpowiedział, iż nie może ujawnić konkretnych propozycji. - Być może w tym celu wykorzystamy także pakiet akcji Novity skupiony przez Novitex - powiedział. Novitex jest obecnie właścicielem ponad 19% akcji spółki-matki.Zdaniem zarządu, spółka nie dąży też do pozyskania inwestora, który rozwiązałby problem wykupu obligacji. - Nie należy łączyć tych spraw - stwierdził prezes Górny. - Zdajemy sobie sprawę, że w branży dokonała się konsolidacja. Szukamy partnera, ale nie w pośpiechu. Nie chcemy, by wchodził do słabej firmy. Rozmawialiśmy z Armstrongiem, ale propozycje nie satysfakcjonowały nas, rozpoczęliśmy więc rozmowy także z innymi kandydatami. Miały wstępny charakter. Teraz zaawansowane rozmowy nie są prowadzone - poinformował wiceprezes Piczak.

K.J.