Raporty za IV kwartał 1999 r.

Z opublikowanych wczoraj raportów za cztery kwartały ubiegłego roku wynika, że nieco więcej firm osiągnęło gorsze rezultaty niż w 1998 roku. Spośród spółek, które zaprezentowały lepsze wyniki, większość zaliczana jest do giełdowych blue chips.Na szczególną uwagę zasługuje rezultat Agory, która podwoiła ubiegłoroczny zysk netto, przy przychodach większych o 26%. Bardzo dobrze wypadł też Żywiec, utrzymujący kilkunastoprocentową dynamikę wzrostu powyżej poziomu inflacji. Małą porównywalność daje inwestorom zysk przedstawiony przez Polski Koncern Naftowy. Przypomnijmy, że rezultat z 1998 roku był podany pro forma jako suma wyników Petrochemii Płock i CPN-u. To zaś utrudnia ocenę wyników naftowego koncernu. Duże zyski przedstawił Stalexport, jednak trzeba pamiętać, iż jest to efekt sprzedaży 5,5% akcji Polkomtelu, bez czego spółka miniony rok zam-knęłaby wynikiem ujemnym.Straty zamiast zysków pokazały m.in. Apator, KFM, Poz-meat lub Pepees. W przypadku tej pierwszej spółki co prawda zapowiadano już wcześniej ujemny wynik, jed-nak miał on oscylować wokół 1 mln zł. Okazało się jednak, iż straty osiągnęły 4,8 mln zł, co firma tłumaczy większymi od spodziewanych kosztami wdrożenia systemu zarządzania. Pierwszy raz od dłuższego czasu zysk netto (choć na razie niewielki) przedstawił Bytom. Rezultat ten jest zasługą ostatniego kwartału, kiedy spółka zdołała wypracować ponad 6 mln zł, głównie za sprawą działalności finansowej.Na drugim biegunie - wśród firm powiększających swoje straty - znajdują się przede wszystkim małe spółki (m.in. Ariel, Łukbut), działające w branżach ocenianych jako niezbyt atrakcyjne.

ADAM MIELCZAREK