Wyniki zgodne z prognozami

Od początku roku kurs akcji Elkopu, ubiegłorocznego rekordzisty, jeśli chodzi o stopę zwrotu, zyskał na wartości około 100%. Spółka nie zaskakuje inwestorów - opublikowane przez nią wyniki za zeszły rok są zgodne z prognozami, choć gorsze niż w 1998 r.

Elkop jest niewielką spółką, która stała się znana na rynku ze względu na nieprawdopodobnie wysoką stopę zwrotu, jaką zapewniła akcjonariuszom w zeszłym roku.Firma zanotowała w 1999 r. 22,47 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza wzrost w porównaniu z 1998 r. o ponad 21%. Zwiększeniu przychodów ze sprzedaży towarzyszył jednak wzrost kosztów. W efekcie zysk na działalności operacyjnej przedsiębiorstwa był w zeszłym roku niższy niż w 1998 r. (841 tys. zł wobec 1,09 mln zł). Ostatecznie w 1999 r. firma zanotowała 549 tys. zł zysku netto wobec 813 tys. zł rok wcześniej. Plany - zweryfikowane w dół - mówiły o 550 tys. zł zysku.Czwarty kwartał wskazuje jednak, że istnieje możliwość poprawy sytuacji firmy. Sprzedaż wyniosła w tym czasie ponad 9,78 mln zł, przy 7 mln zł w 1998 r. Zysk netto wyniósł 347 tys. zł wobec 333 tys. zł w analogicznym okresie 1998 r. Dla firmy zeszły rok był nietypowy ze względu na spadek inwestycji w najważniejszych branżach gospodarki, a co za tym idzie, spadek zamówień na usługi budowlano-montażowe, co doprowadziło, przy sporej konkurencji, do obniżenia marż.Spółka cały czas dąży do dywersyfikacji działalności i odchodzi od górnictwa. - Sprzedaż dla górnictwa stanowiła w zeszłym roku poniżej 35% sprzedaży ogółem, w 1998 r. było to około 58% - powiedział PARKIETOWI Czesław Koczorek, prezes firmy. Prawdopodobnie nowe pomysły na funkcjonowanie firmy mają także jej nowi akcjonariusze (przede wszystkim Marek Franke), którzy odkupili pakiet wiodący akcji od NFI. Do transakcji doszło w połowie grudnia zeszłego roku, a cenę ustalono na poziomie 34 zł za papier, tj. około 10 zł mniej, niż wynosił wówczas kurs firmy na Centralnej Tabeli Ofert. W tym roku spółka zamierza wypracować - jak podała w swoich prognozach - 980 tys. zł zysku netto i 28,73 mln zł przychodów ze sprzedaży.Mimo bardzo dużej zwyżki kursu w ubiegłym roku i przedstawienia raportu kwartalnego, który nie pokazuje znaczącej poprawy wyników, trend wzrostowy na akcjach spółki utrzymuje się. W ostatnich dniach kurs sięga 100 zł, co stanowi roczne maksimum cenowe. Jeszcze na początku roku walorami firmy handlowano po 48-49 zł. Roczne minimum cenowe wynosi 5,8 zł, co oznacza, że inwestor, który kupił w ostatnim roku walory firmy w dołku, mógł zarobić nawet 1624%. Jeszcze więcej zarobili ci, którzy kupowali akcje pod koniec 1998 r., kiedy wyceniano je na 3-4 zł (w tym przypadku stopa zwrotu mogła wynieść nawet ponad 3 tys. %). - Myślę, że inwestorzy biorą pod uwagę fakt, że jesteśmy stabilną firmą, która ma potencjał rozwoju i dlatego decydują się na kupno akcji po coraz wyższych cenach - stwierdził prezes Koczorek.

K.J.