Propozycje zmian w statucie KGHM
Jednym z punktów WZA KGHM Polska Miedź, zwołanego na 1 czerwca, są zmiany w statucie. Ich przegłosowanie spowoduje wzmocnienie pozycji walnego zgromadzenia akcjonariuszy kosztem rady nadzorczej spółki i związków zawodowych.
Dotychczasowy artykuł statutu KGHM mówiący, iż ?liczbę członków zarządu określa rada nadzorcza? proponuje się zastąpić zapisem ?liczbę członków zarządu określa walne zgromadzenie?. Jednak najważniejszym punktem planowanych uchwał wydają się zmiany mówiące o sposobie wyboru i odwoływania prezesa. Obecnie leży to w kompetencji rady nadzorczej. Po zmianach wszystko zależeć będzie od decyzji walnego. Na wniosek prezesa walne zgromadzenie, a nie rada nadzorcza będzie powoływać i odwoływać pozostałych członków zarządu, w tym pierwszego wiceprezesa i wiceprezesów.Ze względu na układ sił w akcjonariacie KGHM, przegłosowanie proponowanych zmian wydaje się formalnością. Wnioskodawcą poprawek do statutu jest Ministerstwo Skarbu Państwa. Wprawdzie posiada on mniej niż 50% głosów na WZA, ale wraz z 2,6-proc. pakietem, którym dysponuje PZL Świdnik, ma de facto większość.Rada nadzorcza KGHM składa się obecnie z ośmiu osób. Trzy z nich reprezentują związki zawodowe. Dwóch przedstawicieli związkowców nie kryje od dawna swojej niechęci do obecnego prezesa Mariana Krzemińskiego. Stało się już niemal zwyczajem, że podczas posiedzeń RN KGHM jednym z ?gorących tematów? jest wniosek o odwołanie prezesa. Po wprowadzeniu zmian w statucie sprawa ta zniknie z porządku obrad.Nic dziwnego, że z planowanych zmian w statucie niezadowolone są związki zawodowe. Ich pozycja osłabła już poważnie w rezultacie NWZA KGHM z 22 grudnia 1999 r. Związkowcy planowali wówczas wprowadzić do RN swojego czwartego przedstawiciela (ustawa o komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych daje prawo do 40-proc. parytetu w RN związkowcom w spółkach, w których większościowe pakiety akcji należą do Skarbu Państwa). Tymczasem na pół godziny przed walnym w Lubinie, MSP oddało 2,6% akcji KGHM PZL Świdnik. Dzięki temu posunięciu MSP stało się mniejszościowym akcjonariuszem KGHM, a związki zawodowe utraciły prawo do wprowadzenia kolejnego przedstawiciela do rady nadzorczej.
G.B.