Raiffeisen o polskiej branży budowlanej
Analitycy austriackiego banku pozytywnie oceniają możliwości rozwoju polskiego rynku budowlanego. Wśród największych firm z branży obecnych na warszawskiej giełdzie najlepiej oceniany jest obecnie Budimex.
Zdaniem Pawła Puchalskiego, który sporządził raport, wzrost polskiej gospodarki wywołuje zwiększony popyt na wszelkiego rodzaju usługi budowlane. W ubiegłym roku krajowy rynek budowlany był wart 21,7 mld USD (według ECR). Prognozuje się, że w br. wzrośnie on do 24,4 mld USD, a w 2002 r. przekroczy wartość 30 mld USD.Największe inwestycje przewidywane są w budownictwie przemysłowym. Większość polskich przedsiębiorstw musi bowiem dokonać restrukturyzacji i modernizacji. Coraz większy popyt na usługi budowlane wykazują także inwestujące w naszym kraju zagraniczne firmy. W br. wartość rynku budownictwa przemysłowego szacuje się na 2,53 mld USD. Nieco niższym wzrostem w najbliższy latach będzie się charakteryzować budownictwo komercyjne (m.in. supermarkety i centra handlowo-rozrywkowe), a to ze względu na znaczne nasycenie tego rynku. Podobnie jest w przypadku rynku powierzchni biurowych, zwłaszcza w Warszawie. Zdaniem P. Puchalskiego, w najbliższych latach popyt na powierzchnie biurowe będzie w dużej mierze zależeć od szybkości procesu integracji z Unią Europejską. Raport, podobnie jak inne tego typu publikacje, prognozuje wzrost liczby oddawanych do użytku mieszkań, których brakuje w Polsce ponad 2 mln. Pomóc ma w tym rządowy program wspierania budownictwa mieszkaniowego.Pozytywne perspektywy rysują się przed budownictwem drogowym. Raiffeisen szacuje, że ponad 50% dróg jest w fatalnym stanie, wymagającym natychmiastowego remontu. Konieczna jest także budowa przepraw mostowych przez największe polskie rzeki. Problemem jest natomiast brak pieniędzy. Najważniejszym zadaniem pozostaje jednak budowa autostrad, która znacznie się opóźnia. Analitycy przewidują także wzrost inwestycji w sektorze budownictwa użyteczności publicznej i ochrony środowiska.W raporcie oceniono także cztery największe giełdowe holdingi budowlane. Według P. Puchalskiego, najlepszy jest aktualnie Budimex, który po restrukturyzacji stał się najbardziej przejrzystą firmą budowlaną. Warszawska spółka jest chwalona za kompetentny zarząd oraz dywersyfikację działalności budowlanej. Raiffeisen wycenił wartość walorów Budimeksu na 39,90 zł, podczas gdy na piątkowym fixingu za papiery płacono 29,10 zł.Nieco gorzej prezentuje się Mostostal Warszawa, w którym restrukturyzacja jeszcze trwa. Analitycy uważają, że dobre efekty da zacieśnienie współpracy z inwestorem strategicznym Accioną. W efekcie tej współpracy i akwizycji kilku spółek z branży, Mostostal może stać się najbardziej liczącą się firmą specjalizującą się w budowie infrastruktury. Zdaniem P. Puchalskiego, te plany wymagają jednak znacznego zastrzyku finansowego, szacowanego na ponad 50 mln zł. Niewykluczona jest więc nowa emisja akcji (2?3 mln sztuk) lub obligacji zamiennych, i to jeszcze w tym roku. Emisja byłaby skierowana wyłącznie do Acciony.Trzecie miejsce w rankingu Raiffeisena zajął Mostostal Zabrze. Spółka specjalizuje się w budownictwie przemysłowym, lecz w opinii analityków, jego udział w łącznych przychodach jest zbyt wysoki. Próbą dywersyfikacji sprzedaży w grupie jest akwizycja spółek specjalistycznych. W raporcie podtrzymano cenę docelową dla papierów zabrzańskiej firmy (17 zł). W piątek akcjami spółki handlowano na GPW po 13,60 zł (najwyższy kurs od 12 miesięcy).Najgorzej wypadł natomiast Exbud, który w ostatnich miesiącach nie ma dobrych notowań u analityków branży budowlanej. Zdaniem P. Puchalskiego, największym problemem kieleckiej firmy jest przerost grupy. Po wielu akwizycjach Exbud objął swoim działaniem praktycznie całą Polskę i wszystkie dziedziny aktywności budowlanej. Kolejny negatyw to słaby wpływ na zarządzanie spółkami z grupy i zbyt wysokie koszty, zwłaszcza ogólnego zarządu.
GRZEGORZ ZYBERT