W listopadzie na warszawską giełdę trafi największa w historii pula akcji pracowniczych. Rynek będzie zmuszony przyjąć 15 procent papierów TP S.A., których wartość wynosi obecnie 6,7 mld zł. Zdaniem analityków istnieje jednak możliwość, iż podaż ta zostanie wchłonięta bez większych perturbacji.

-"Akcje pracownicze TP S.A. Znacznie poprawią płynność spółki. To jest czynnik bardzo istotny z punktu widzenia inwestorów zagranicznych. Dla nich zewnętrzna podaż może być okazją do wejścia. Oczywiście można się spodziewać, iż do listopada akjce TP S.A. Będą zachowywały się nieco gorzej niż rynek - powiedział PARKIETOWI Jacek Lichota z ING BSK Asset Management.