CS First Boston

Zdaniem CS First Boston, obecny spadek notowań w Warszawie wielu inwestorów uważa za część rozleglej bessy, wynikającej z zaniepokojenia cenami ropy, większym ryzykiem inflacji i mniejszą stabilnością gospodarki w skali światowej. Zarówno czynniki makroekonomiczne, jak i wskaźniki fundamentalne pozwalają jednak obecnie przypuszczać, że do punktu zwrotnego jest już blisko.CSFB nie spodziewa się dalszych podwyżek stóp procentowych, ale też w ciągu kilku najbliższych miesięcy nie oczekuje ich obniżki. Zwraca uwagę, że utrzymanie się ich przez dłuższy czas na wysokim poziomie może wielu gałęziom przynieść spore szkody, odbije się to bowiem na budownictwie, przemyśle samochodowym i produkcji artykułów konsumpcyjnych trwałego użytku, gdzie w II półroczu zyski spadną.Gorsze wyniki w II półroczu CSFB rokuje zwłaszcza Agorze, Orbisowi i Kętom. Z powodów właściwych poszczególnym spółkom stosunkowo dobre wyniki powinny zanotować firmy informatyczne, które jednak ?chudy? okres będą mieć w I półroczu przyszłego roku.Aby na akcje polskich spółek patrzeć z optymizmem, zdaniem tego banku, potrzebne byłoby obniżenie stóp procentowych i wzrost kursu złotego. Analitycy radzą on jednak nabywać je w tych przypadkach, gdy spadek notowań został spowodowany nie czynnikami fundamentalnymi, ale technicznymi.Łącznie ze wspomnianymi spółkami, rekomendacje CSFB kształtują się następująco: kupować bank ten radzi EFL, PBK, Pekao, Elektrim, KGHM, Netię, Optimus, PKN i TP SA; do trzymania wytypował Agorę, BPH, BSK, ComputerLand, Kęty, Orbis, Prokom i Softbank. Do sprzedaży nie ma on obecnie ani jednego kandydata.

M.K.