Przyjęcie przez rząd projektu budżetu państwa na 2001 rok spowodowało umocnienie złotego. Pozytywnie zostało odebrane ustalenie deficytu ekonomicznego na poziomie 1,6% PKB. Wcześniej dealerzy obawiali się poluzowania polityki fiskalnej poprzez zwiększenie wydatków.

Na otwarciu za dolara płacono 4,5445 złotego, a za euro 3,9147. We wtorek waluty te kosztowały 4,5765 i 3,9189. Na fixingu NBP ustalił kurs złotego do dolara na 4,5434, a kurs do euro na 3,9109. Poprzedniego dnia kursy tych walut wynosiły odpowiednio 4,5666 i 3,9305.? Rano nastąpiło umocnienie złotego do dolara z poziomu 4,56 do 4,53. Potem kurs waluty wzrósł do około 4,55. Rynkiem rządzili głównie spekulanci ? powiedział PARKIETOWI Paweł Gajewski, dealer walutowy z Westdeutsche Landesbank. Według niego, wczoraj nie doszło do wyraźnego umocnienia polskiej waluty, ponieważ inwestorzy już wcześniej spodziewali się danych dotyczących budżetu, które wczoraj zostały przedstawione przez rząd. Złoty nie wyznaczył też żadnego stałego trendu. Przez cały dzień poruszał się zgodnie z wahaniami dolara i euro. Pod koniec dnia złoty nieznacznie osłabł do amerykańskiej waluty, ale zyskał do euro. Dealerzy spodziewają się, że w związku z umocnieniem złotego, na dzisiejszej sesji nastąpi realizacja zysków.Wczoraj GUS podał, że inflacja w październiku licząc rok do roku spadła do 9,9% z 10,3% we wrześniu. Wynik ten był zgodny z oczekiwaniami analityków.

P.U., Reuters