16.11.Warszawa(PAP) - Wiceminister finansów Jan Rudowski zapewnił w czwartek posłów z Komisji Finansów, że resort nie zmieni od 2001 r. rozporządzenia obniżającego VAT na mieszkania sprzedawane przez osoby prowadzące działalność gospodarczą do zera proc. "Rząd wycofał się z pomysłu, aby od przyszłego roku opodatkować budownictwo spółdzielcze, które teraz znajduje się poza ustawą (spółdzielnie nie są płatnikami VAT)" - powiedział Rudowski, odpowiadając na pytania posłów komisji finansów. "Dlatego też, aby zapewnić równość na tym rynku, minister finansów nie planuje zmiany rozporządzenia, na mocy którego VAT na sprzedaż mieszkań przez podatników VAT prowadzących działalność gospodarczą wynosi zero proc." - wyjaśnił. Komisja opiniowała w czwartek po południu cztery poprawki zgłoszone w przedpołudniowej debacie o nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług (VAT) oraz o podatku akcyzowym. Jedna z poprawek dotyczyła zapisania w ustawie opodatkowania stawką zero sprzedaży lokali mieszkalnych przez podatników prowadzących działalność gospodarczą. Obecnie w ustawie zapisane jest opodatkowanie tych mieszkań stawką 7 proc. W praktyce obowiązuje jednak stawka zerowa, dzięki rozporządzeniu ministra finansów z grudnia 1999 roku, który na mocy rozporządzenia obniżył tę stawkę 7 proc. do zera. Po zapewnieniu wiceministra finansów, że przepisy te nie zostaną zmienione w przyszłym roku, posłowie niemal jednogłośnie zdecydowali, by zaopiniować tę poprawkę negatywnie. Pozostałe trzy poprawki były związane z wprowadzonym lipcową nowelizacją podatkiem VAT w rolnictwie. Wnioski te zmierzały do uproszczenia i odbiurokratyzowania procedur związanych z rozliczaniem faktur wystawianych przez rolników ryczałtowych. Jednak, zdaniem ministra Rudowskiego, zmiany te ograniczyłyby możliwość kontroli aparatu skarbowego nad przepływami gotówki między odbiorcami płodów rolnych a rolnikami. Komisja zaopiniowała te poprawki negatywnie. Głosowanie nad poprawkami i całością nowelizacji odbędzie się w piątek rano. Zgodnie z nowelizacją, do końca 2002 roku przedłużone ma być obecne opodatkowanie preferencyjną, 7-procentową stawką VAT materiałów i usług budowlanych, robót budowlano-montażowych i remontów związanych z budownictwem mieszkaniowym oraz obiektów budownictwa mieszkaniowego lub ich części (z wyjątkiem lokali użytkowych). Rząd założył w projekcie budżetu na 2001 rok zwiększone wpływy z VAT, uwzględniające podwyżkę do 12 proc. z obecnych 7 proc. stawki VAT na materiały i usługi budowlane. Miały one wynieść 327 mln zł. W przedpołudniowej debacie minister Rudowski powiedział, że jeśli Sejm nie uchwali takich zmian, "budżet będzie wymagał korekty po stronie wydatków". Jednak, zdaniem posłów, wprowadzenie wyższego VAT na materiały i usługi budowlane mogłoby spowodować znacznie poważniejsze skutki budżetowe. Według Pawła Arndta (AWS), wyższy VAT w budownictwie to wyższe koszty funkcjonowania tej gałęzi gospodarki. "To mogłoby spowodować niższy popyt na budownictwo. Niższy popyt to i niższe dochody budżetu, bo niższe będą wpływy zarówno z podatku CIT, jak i PIT. Eksperci twierdzą, że mogłoby to także skutkować niższym zatrudnieniem" - mówił Arndt wcześniej w debacie sejmowej. Nowelizacja przewiduje przedłużenie do końca 2003 roku zerowej stawki VAT na książki i czasopisma specjalistyczne, oznakowane symbolem ISBN lub ISSN (międzynarodowy znormalizowany numer książki lub czasopisma). Jednocześnie zakłada, że gazety i pozostałe czasopisma, objęte dziś stawką 0 proc., byłyby od 2001 roku opodatkowane 7-proc. podatkiem VAT. W tej sprawie nie ma zgodności wśród posłów. Część z nich chce utrzymania zerowej stawki VAt również na gazety. Kwestia ta rozstrzygnie się dopiero w piątkowym głosowaniu jednego z wniosków mniejszości Nowelizacja przewiduje też przedłużenie obowiązywania zerowej stawki VAT na towary przeznaczone na cele ochrony przeciwpożarowej, sprzedawane straży pożarnej. Projekt zakłada także obniżenie od przyszłego roku o połowę, z 80 tys. zł do około 40 tys. zł (w ustawie kwota ta ma być zapisana jako 10 tys. euro), pułapu obrotów zwalniających od płacenia podatku VAT. Zlikwidowane ma być też zwolnienie z VAT dla podatników rozliczających się z podatku dochodowego na podstawie karty podatkowej. Wchodziliby oni w system podatku VAT stopniowo. W 2001 VAT musieliby płacić ci, którzy rozliczając się kartą podatkową zatrudniają co najmniej dwóch lub więcej pracowników, a od 2002 roku ci, którzy zatrudniają co najmniej jednego pracownika. Zmiany te, poszerzające bazę płatników, mają przynieść w przyszłym roku 700 mln zł wpływów do budżetu. Projekt zakłada też przedłużenie do końca 2002 roku, wygasającego z końcem 2000 roku, upoważnienia dla ministra finansów do obniżania 22-procentowej stawki podatku VAT do 7 proc. lub nawet do zera proc. na niektóre towary i usługi. Nowelizacja zakłada też przedłużenie do końca 2002 roku ważności Systematycznego Wykazu Wyrobów (SWW), który jest podstawą do naliczania akcyzy oraz obniżonych stawek VAT. Posłowie chcą też, aby zapisane w ustawie maksymalne stawki akcyzy na wyroby tytoniowe wzrosły do 95 proc. dla wyrobów produkowanych w kraju i 1900 proc. dla importowanych. Obecnie stawki wynoszą odpowiednio 70 i 230 proc. Są to stawki maksymalne, natomiast rzeczywiste stawki są niższe i określa je co roku w rozporządzeniu minister finansów, zgodnie z założeniami co do wpływów z akcyzy, przyjętymi w budżecie na kolejny rok. Projekt przewiduje też, że maksymalne stawki akcyzy na gaz samochodowy mają wzrosnąć do 35 proc dla gazu produkowanego w kraju i 55 proc. dla importowanego. Obecnie stawki zapisane w ustawie wynoszą odpowiednio 25 i 40 proc.(PAP)