Piotr Kuba, zarządzający funduszami akcji TFI Skarbiec, odpowiada na pytania w dyskusji zorganizowanejprzez portal finansowy parkiet.com.pl
Które branże na GPW uważa Pan za najbardziej atrakcyjne?Teraz najbardziej atrakcyjny krótkoterminowo jest rynek IT. W średniej perspektywie ? myślę, że banki.Czy zakłada Pan możliwość globalnej recesji i jak ewentualnie się Pan na to przygotowuje?Obecnie szacuję ryzyko wystąpienia globalnej recesji na około 20 procent. W mojej ocenie, w dużej mierze będzie to zależało od sytuacji gospodarczej w USA. Tam natomiast ostatnia obniżka stóp procentowych jest dla mnie sygnałem, że Fed będzie zdecydowanie walczył z groźbą wystąpienia długotrwałej recesji. Przygotowania do ewentualnego negatywnego scenariusza to przede wszystkim uważne śledzenia napływających informacji i modyfikacja udziału akcji w portfelach, w zależności od zmieniającego się prawdopodobieństwa wystąpienia wspomnianej recesji.Czy, kupując akcje, stosuje Pan kryterium kapitalizacji, tzn. czy ignoruje Pan w ogóle małe spółki?Przy zarządzaniu funduszami akcyjnymi stosujemy koncepcję benchmarkową, w związku z czym kapitalizacja jest również brana pod uwagę w procesie decyzyjnym. Małe spółki nie są ignorowane, jednakże, aby trafić do portfela, muszą oferować wyższą stopę zwrotu niż spółki o wysokiej kapitalizacji z uwagi na ograniczoną płynność.Czy stosuje Pan analizę techniczną przy doborze spółek do portfeli?W doborze spółek do portfela stosuję przede wszystkim kryteria analizy fundamentalnej. Analizę techniczną wykorzystuję do określenia momentu zakupu i ewentualnej likwidacji pozycji.Jakie zasady przyjmuje Pan przy zarządzaniu dłużną częścią portfela? Czy jest jakiś rodzaj papierów, które Pan preferuje?W przypadku Akcji ? część dłużna to płynne instrumenty rynku pieniężnego. Dla Wagi część dłużną stanowią przede wszystkim obligacje skarbowe, przy czym ich rodzaj (stałokuponowe lub zmiennokuponowe) dobieramy w zależności od oczekiwań kształtowania się stóp procentowych. Skromny margines to również instrumenty rynku pieniężnego w celu zachowania płynności.Czy uważa Pan Elektrim za spółkę godną inwestycji?W polityce informacyjnej, zgodnie z obowiązującym prawem, musimy unikać odpowiedzi, które sugerowałyby bieżący skład naszego portfela.Jakie sposoby zarządzania ryzykiem Pan stosuje?Przede wszystkim staram się konsekwentnie i w sposób zdyscyplinowany stosować strategię stop loss (poziomu dopuszczalnej straty na pozycji). Poza tym stosujemy koncepcje związane z określeniem wartości potencjalnej straty.Czy będzie styczniowo-lutowa zwyżka na GPW?Prawdopodobieństwo wystąpienia takiej zwyżki oceniam na więcej niż 50 procent. Oczywiście, truizmem będzie powiedzenie, że w dużej mierze zależeć będzie od koniunktury na Nasdaq. Uważam, że rynek Nasdaq znajduje się obecnie w fazie wzrostu, więc zwiększa to prawdopodobieństwo zwyżek na naszym rynku.Jakimi pieniędzmi Pan zarządza we wszystkich administrowanych przez siebie funduszach?Na koniec ubiegłego roku w zarządzanych przeze mnie funduszach znajdowało się w sumie około 90 milionów złotych.Jak, Pana zdaniem, będzie się kształtowało ryzyko przy inwestycjach w spółki nowych technologii?Moim zdaniem, ryzyko takich inwestycji będzie nadal bardzo wysokie. Nie spodziewam się, aby w najbliższym czasie rynek wysokich technologii dojrzał na tyle, by projekcje przychodów i zysków sugerowały zmniejszenie ryzyka inwestycyjnego.Jakie było najniższe zaangażowanie w akcje (w Skarbiec-Net), a jakie najwyższe?Zgodnie ze statutem funduszu Net zaangażowanie w akcje waha się w granicach od 30 do 100 procent. Dokładne dane o strukturze portfela będą dostępne w rocznym sprawozdaniu finansowym.Czy zgodzi się Pan z koncepcją, że poprawa notowań w Warszawie musi zostać przedzona obniżką stóp w strefie euro?W mojej ocenie, mamy obecnie do czynienia z dużą segmentacją rynku jeśli chodzi o makrosektory. Obniżki stóp procentowych w strefie euro miałyby korzystny wpływ na perspektywy sektora przemysłowego. Sektor bankowy ? w mojej ocenie ? jest raczej niewrażliwy na ruchy stóp procentowych w Eurolandzie (pomijając wycenę porównawczą). Z kolei rynek SITech będzie się zachowywał zgodnie z trendami panującymi na Nasdaq. Podsumowując ? byłby to czynnik pomagający notowaniom w Warszawie, jednakże nie niezbędny.Jakie są prognozy dotyczące rynku Nasdaq? Czy mamy do czynienia z nową falą hossy, która wyniesie nas na nowe szczyty, czy też korygujemy jedynie wcześniejsze spadki?Uważam, że rynek Nasdaq najgorsze spadki ma już za sobą. Obecnie znajduje się on w średnioterminowym trendzie wzrostowym, który może wynieść indeks Nasdaq Composite do poziomu 3500 pkt. Dalsze zachowanie tego rynku będzie uzależnione od napływających sygnałów dotyczących amerykańskiej gospodarki.Mówi Pan, że to Stany będą wyznaczały nastroje na parkiecie w Warszawie, a przecież zapomina Pan, że ?makro? w Polsce nie wygląda różowo?Wspomniałem, że USA, a konkretnie Nasdaq ? będzie wyznaczał koniunkturę na rynku SITech. Nie najlepsza sytuacja makroekonomiczna w Polsce będzie miała wpływ na zachowanie się sektora przemysłowego. Proszę też pamiętać, że Giełda jest miejscem dyskontowania przyszłych trendów w gospodarce. W związku z tym, pomimo aktualnie nie najlepszej sytuacji, rynek może wzrosnąć, przewidując poprawę koniunktury w 2002 roku.Za dwa miesiące makro przestanie się poprawiać, a PKB będzie niższe w tym roku i będzie sporo zagrożeń w realizacji tegorocznego budżetu. Czy w tej sytuacji, kiedy stopy w Polsce będą spadać powoli, możliwa jest zwyżka już teraz na IT tylko pod lepszy Nasdaq?Myślę, że taki scenariusz jest możliwy, bowiem na rynku IT w szczególny sposób dominują emocje oraz podejście spekulacyjne. Nie oznacza to, że ten rynek znajdzie się w długoterminowym trendzie wzrostowym, jednakże będzie miejsce, w którym da się uzyskać przyzwoitą stopę zwrotu.Na czym opierały się decyzje inwestycyjne w przypadku funduszu Skarbiec-Net? Czy możecie wskazać analizy i rekomendacje, na których bazowaliście?Decyzje inwestycyjne opierały się z jednej strony na rekomendacjach fundamentalnych otrzymywanych od zagranicznych brokerów i z grupy Commerzbank. Z kolei decyzje oparte na analizie technicznej bazowały na naszej ocenie. Pragnę dodać, że fundusz Net (który powstał w maju ub.r. z przekształcenia funduszu PPPlus) w okresie swojej działalności pobił benchmark.Które z biur maklerskich dostarcza, Pana zdaniem, najlepsze raporty analityczne polskich spółek?Moim zdaniem, nie ma biura, które by przygotowywało najlepsze rekomendacje we wszystkich sektorach. Pokusiłbym się o stwierdzenie, że jakość rekomendacji nie zależy od biura, lecz od analityka.Kiedy fundusze będą sprzedawane przez agentów, tak jak polisy ubezpieczenia na życie?Już są sprzedawane, np. fundusze Skarbca oferują doradcy klienta firmy dystrybucyjnej BHS z grupy BRE Banku.Kiedy wprowadzicie wreszcie obsługę rejestrów przez internet?Pracujemy nad tym. Najprawdopodobniej pełny serwis transakcyjny ruszy w lutym.opr. Cyberluke