Lubawa, specjalizująca się w produkcji konfekcji technicznej dla służb mundurowych, podpisała umowę handlową z francuską firmą CIAT Andre Trigano. Dzięki temu kontraktowi udało się jej wejść na kolejny europejski rynek.
Na razie porozumienie dotyczy dostawy namiotów za 56 tys. euro (około 215 tys. zł). Firmy nie wykluczają jednak rozszerzenia współpracy. - Zamierzamy rozwijać naszą działalność i aktywnie poszukiwać nowych rynków zbytu - mówi Włodzimierz Fafiński, prezes Lubawy.
Giełdowa spółka liczy również na przedłużenie o pięć lat umowy z niemiecką firmą Brand. Podpisanie porozumienia planowane jest na drugą połowę kwietnia. Dla niemieckiego partnera Lubawa produkuje przystawki do przyczep kempingowych. Wartość realizowanych zamówień sięga około 1 mln zł rocznie.
Te same wyroby Lubawa dostarcza również na rynek duński, gdzie odbiorcą jest firma Isabella oraz han holenderski, dla Gerjaka. - Przedłużenie współpracy z firmą Brand oraz pozyskanie francuskiego klienta potwierdza, że nasze produkty są w stanie sprostać wysokim wymaganiom stawianym przez zagraniczne firmy - uważa W. Fafiński.
Zdaniem zarządu Lubawy, kolejne kontrakty z zagranicznymi firmami są zgodne z przyjętą na najbliższe lata strategią. Zakłada ona zwiększenie udziału spółki w rynku krajowym oraz poprawę eksportu. Firma chce to osiągnąć poprzez udział w międzynarodowych przetargach na sprzęt kwatermistrzowski oraz właśnie poprzez współpracę z działającymi za granicą firmami z branży.