103,5 mln zł brutto wynosi wartośc umowy, jaką Rafako, specjalizujące się w produkcji kotłów energetycznych, podpisało z Elektrociepłownią Kielce. Kontrakt dotyczy budowy instalacji do spalania biomasy. Dotychczas Rafako wykonywało takie prace na zachodzie Europy.
Informacja o nowym ekologicznym zleceniu spodobała się inwestorom. Wczoraj akcje Rafako kosztowały, po 5,5 proc. wzroście, 15,45 zł. W ciągu dnia handlowano nimi nawet po 16,10 zł. - Czekamy na oficjalne przyznanie zlecenia, nasi konkurenci bowiem mogą w ciągu 7 dni złożyć protest. Generalnie jesteśmy jednak dobrej myśli - mówi Mariusz Różacki, prezes Rafako.
Zlecenie będzie wykonywane w konsorcjum z Zakładami Remontowymi Energetyki Katowice. Udział giełdowej spółki szacowany jest na 80 proc. - Prace będziemy realizować do października 2008 r. - dodaje M. Różacki. Jego zdaniem, rentowność kontraktu będzie większa od tradycyjnych umów. - Zlecenie będziemy wykonywać w ramach generalnego wykonawstwa "pod klucz". Osiągane marże są wtedy większe - zapewnia prezes. Podkreślił, że w takim przypadku wzrasta odpowiedzialność za wykonanie całego projektu.
Spółka systematycznie rozbudowuje grupę kapitałową. W kwietniu Rafako kupiło za 10,5 mln zł firmę Noma Industry, będącą w stanie upadłości. Co z kolejnymi przejęciami? - Rozmowy cały czas trwają. Chcemy mieć jednak 100-proc. pewność, że dany podmiot pasuje do naszej grupy - podkreśla M. Różacki. Jego zdaniem, aktualne pozostają plany przejęć aktywów w kraju i za granicą. W międzyczasie Rafako otworzy, w maju, kolejny zamiejscowy zakład produkcyjny w Radomsku.