Firma zależna PGF ma przejąć apteki i zagraniczne firmy

Lider polskiego rynku dystrybucji leków przekazuje część aktywów do utworzonego holdingu i szuka inwestorów, którzy sfinansują jego rozwój

Maria Wiśniewska, była prezes banku Pekao i była posłanka PO, została szefową nowej spółki założonej przez Polską Grupę Farmaceutyczną. Zarejestrowana w Holandii firma Central European Pharmaceutical Distribution (CEPD) ma przejąć wyodrębnioną część detaliczną PGF oraz zagraniczne spółki należące do grupy. O możliwości przeniesienia tych aktywów pisaliśmy na łamach "Parkietu" dwa tygodnie temu. Uważaliśmy, że albo zostanie wniesiona do spółki część detaliczna, albo udziały w firmach zagranicznych. Zarząd PGF zdecydował jednak, że można połączyć pod jednym szyldem działalność apteczną w kraju i działalność za granicą (hurtową i detaliczną).

Na połączenie różnych obszarów biznesowych pozwala forma działalności CEPD. Ma to być spółka holdingowa. Nie będzie prowadzić działalności operacyjnej, a jedynie stanie się swoistym wehikułem inwestycyjnym. Maria Wiśniewska tłumaczy, że w ten sposób łatwiej będzie dokonywać akwizycji na poszczególnych rynkach głównie Europy Środkowo-Wschodniej. Przejrzysta będzie też struktura holdingu, a poszczególne spółki wchodzące w jego skład będą cieszyły się dużą niezależnością. Zarejestrowanie firmy w Holandii ma przede wszystkim na celu uniknięcie wysokich podatków (choćby od zysków kapitałowych, jakie ma osiągać holding).

Trzy spółki do holdingu

Do CEPD trafi przede wszystkim działająca na terenie Polski spółka zależna DOZ, która skupia sieć ponad 300 aptek. Zwracaliśmy już uwagę, że w minionym roku PGF prowadziła konsolidację działalności detalicznej, która wcześniej była rozrzucona w większej liczbie spółek, oraz dokapitalizowywała firmy apteczne. Poza tym do CEPD trafi spółka DOZ UK, która rozpoczęła działalność na terenie Wielkiej Brytanii, gdzie na razie ma dwie apteki. W końcu jako trzecia zostanie włączona przejęta w 2007 r. (za 22,5 mln euro) litewska hurtownia Limedica wraz z siecią apteczną Gintarine Vaistine.

Poprzez wniesienie do CEPD trzech wyżej wymienionych spółek PGF obejmie w firmie holdingowej 100 proc. udziałów. Jednak zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami prezesa Jacka Szwajcowskiego, wkrótce ma zamiar wprowadzić dodatkowych inwestorów. Docelowo PGF ma kontrolować co najmniej 51 proc. kapitału.

- W tej chwili współpracujemy z kilkoma bankami inwestycyjnymi, by wypracować najlepszą strategię pozyskiwania kapitału - mówi prezes Wiśniewska. Nie wyklucza, że same te instytucje obejmą udziały w kierowanej przez nią spółce. Możliwe jest też skierowanie CEPD na giełdę, ale raczej w kolejnym etapie pozyskiwania kapitału. Pierwszych inwestorów holding chciałby przyciągnąć jeszcze w tym roku.

Do nowo utworzonej spółki będą zapraszani też prywatni aptekarze. W ten sposób, przede wszystkim DOZ w Polsce, będzie chciał powiększać swoją sieć detaliczną. Zarówno Jacek Szwajcowski, jak i Maria Wiśniewska bardzo liczą na tę formę przejęć w biznesie aptecznym i chcą zaproponować aptekarzom preferencyjne warunki obejmowania udziałów w CEPD z dyskontem w stosunku do inwestorów finansowych.

Rozwój przez przejęcia

Pieniądze otrzymane od zewnętrznych inwestorów będą przeznaczone głównie na akwizycje na wybranych rynkach naszego regionu oraz później rozwój przejętych spółek. W grę wchodzi poza Polską 17 państw, gdzie CEPD ma zamiar kupować sieci aptek oraz hurtownie leków. - Na każdym z tych rynków prowadzimy już negocjacje, choć nie wszędzie są one na tym samym stopniu zaawansowania - wyjaśnia prezes Wiśniewska. Nie chciała jednak komentować ostatnich doniesień "Parkietu", że najszybciej może nastąpić przejęcie na Ukrainie.

Wcześniej szef PGF zapowiadał, że jeszcze w tym roku ma dojść do dwóch przejęć zagranicznych. - Obecnie pracujemy nad tym, jak zgrać w czasie zamknięcie pierwszych transakcji i moment pozyskania środków od inwestorów - mówił wczoraj. Prezes Wiśniewska dodała, że w momencie uzyskania finansowania nowych inwestycji CEPD będzie chciała jak najszybciej wykorzystać środki. Maria Wiśniewska była ostatnio wskazywana jako jeden z kandydatów na nowego prezesa banku PKO BP. Wybrała jednak współpracę z PGF, gdzie pełniła funkcję niezależnego członka rady nadzorczej.

komentarz

Michał Chmielewski

"Parkiet"

Nowa inwestycja może być

krokiem milowym, który pozwoli na zdystansowanie konkurencji

Śmiała decyzja PGF o rozdzieleniu działalności hurtowej i detalicznej może być przełomowa nie tylko dla samej spółki, ale też rozdrobnionego rynku aptecznego w Polsce. Jeżeli zgodnie z planami uda się przekonać aptekarzy do uczestnictwa w przedsięwzięciu, firma może przejąć kontrolę nad znaczącą (znacznie większą niż obecnie) jego częścią. Tym samym odcięłaby konkurentów z rynku dystrybucji od wielu z potencjalnych klientów. Pozostaje pytanie, czy aptekarze nie przestraszą się rosnącej pod ich nosem olbrzymiej sieci.

Jeszcze bardziej ambitnie wyglądają międzynarodowe plany PGF. Pod tym względem spółka już znajduje się w zupełnie innej lidze niż Torfarm, Prosper czy Farmacol, choć zbliżenie się do wielkości europejskich liderów, na których niewątpliwie się wzoruje (Alliance Boots, Celesio), nie jest szybko możliwe.