Na GPW niewielkie spadki indeksów w czwartek, rynek czeka na dopływ kapitału

Warszawa, 17.04.2008 (ISB) - Czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie zakończyła się niewielkimi, korekcyjnymi spadkami głównych indeksów. Rynkowi doskwiera brak kapitału krajowego i tego zza granicy, a część inwestorów wykorzystuje marazm na GPW do realizacji zysków, uważają analitycy.

Aktualizacja: 27.02.2017 21:17 Publikacja: 17.04.2008 18:34

"Dzisiejsze spadki nie są duże. Mieliśmy trzy sesje prowzrostowe i dziś mamy korektę tego delikatnego wzrostu. Rynek jest nerwowy, jest pokusa realizacji zysków"- powiedział Tomasz Leśniewski, analityk Domu Maklerskiego BZ WBK.

Zdaniem analityka, rynek cierpi na mocny niedobór kapitału nie tylko ze względu na odpływ środków z funduszy inwestycyjnych, ale również brak kapitału spekulacyjnego zza granicy, który w dłuższej perspektywie mógłby także zmobilizować krajowych inwestorów.

"W perspektywie tygodni i nawet miesięcy nie spodziewam się jakiegoś większego napływu pieniędzy na warszawski rynek. Sentyment do krajów wschodzących nie jest najlepszy. Dobrym scenariuszem byłoby, gdyby udało się utrzymać na obecnym poziomie"- uważa Leśniewski.

Analityk nie wyklucza, że WIG20 może powrócić do poziomu 3.000 pkt, jednak ostatnie niewielkie wzrosty odbywały się przy małych obrotach rzędu 700, 800 mln zł i obecnie to może być maksimum możliwości rynku.

W czwartek na zamknięciu sesji WIG20 stracił 0,20% do 2.922,70 pkt, zaś WIG spadł o 0,27% i wyniósł 46.997,47 pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,06 mld zł. (ISB)

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy