W I kwartale PGNiG nie odnotowało straty ani na poziomie operacyjnym, ani netto - wynika z wczorajszej wypowiedzi Mirosława Szkałuby, wiceprezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Wcześniejsze wystąpienia przedstawicieli spółki wskazywały na to, że może mieć ona w I kwartale stratę na poziomie operacyjnym. Powód? Urząd Regulacji Energetyki nie zgodził się na podwyżkę cen gazu w styczniu. Zmiana taryfy gazowej (wzrosła średnio o 14,3 proc.) została zatwierdzona przez URE dopiero 11 kwietnia. Do tego czasu PGNiG sprzedawało gaz po cenie zatwierdzonej jeszcze na początku 2007 roku.
Szkałuba powiedział też, że dywidenda z zysku za 2007 r. powinna być jak najniższa. - Mamy bardzo napięty program inwestycyjny i zarząd będzie optował za jak najmniejszą dywidendą. Rozmawiamy o tym z ministerstwem skarbu - twierdzi. W 2007 roku WZA zdecydowało przeznaczyć na dywidendę ponad 1 mld zł z zysku za 2006 rok (0,17 zł na akcję), z czego 850 mln zł w formie dywidendy niepieniężnej dla Skarbu Państwa.
NWZA dokonało zmian w radzie nadzorczej. Z sześciu dotychczasowych członków wczoraj na nową kadencję nie powołano tylko Kazimierza Chrobaka. Oprócz pięciu "starych" członków rady, na wniosek Skarbu Państwa powołano na nową kadencję cztery nowe osoby. Są to: Agnieszka Chmielarz, Hubert Konarski, Jolanta Siergiej i Joanna Stuglik.
Tymczasem wiceminister skarbu Krzysztof Żuk powiedział PAP, że w przyszłym tygodniu przedstawi szefowi koncepcję przydziału 750 mln akcji pracownikom PGNiG.
