Szanse na zmianę parytetu przy fuzji ABG i Asseco są nikłe

Inwestorzy finansowi, którzy krytykują parametry transakcji mającej doprowadzić do połączenia informatycznych spółek, są zbyt słabi, żeby ją zablokować

Aktualizacja: 27.02.2017 14:14 Publikacja: 20.05.2008 07:41

Połączenie Asseco Poland i ABG prawdopodobnie zostanie przeprowadzone na warunkach wynegocjowanych w podpisanym kilka dni temu porozumieniu. Akcjonariusze ABG za każdy posiadany papier dostaną 0,09798 akcji Asseco. Fuzja ma zostać sfinalizowana pod koniec III kwartału.

Pole do rozmów

Parytet wymiany akcji wyznaczony na podstawie średniego kursu obu firm z trzech ostatnich miesięcy, nie spodobał się części udziałowców ABG. Przedstawiciele DWS Polska TFI (ma nieco ponad 5 proc. papierów informatycznej firmy), mimo że nie krytykowali sensu całej operacji, zwracali uwagę, że ABG rozwija się szybciej niż Asseco Poland i ma przed sobą bardzo dobry rok, co potwierdziły wyniki za I kwartał. Sugerowali, że parytet powinien zostać wyznaczony na bazie bieżących notowań firm (przed ogłoszeniem informacji było to o, 1092 akcji Asseco za jedną ABG).

Postawa inwestorów finansowych była sporym zaskoczeniem dla szefów obu łączących się przedsiębiorstw. Chłodno komentował to Dariusz Brzeski, prezes i jeden z większych udziałowców ABG (kontroluje 6,72 proc. kapitału). Wykluczył możliwość renegocjacji parytetu wymiany walorów.

Bardziej dyplomatyczną postawę przyjął Adam Góral, prezes Asseco Poland. - Żaden z udziałowców nie jest przeciwny połączeniu spółek. Rozumiem, że fundusze muszą dbać o interesy inwestorów, którzy powierzyli im pieniądze. Mam nadzieję, że w t0ku rozmów uda nam się osiągnąć kompromis w tej sprawie - mówił. Góral rozmawiał już z reprezentantami niezadowolonych instytucji. Strony przedstawiły swoje stanowiska. Spotkania nie przyniosły jednak żadnych efektów.

Nic się nie da zrobić

Zgodna postawa zarządów ABG i Asseco Poland, którą popierają też udziałowcy tej drugiej firmy, przekreśla szanse na zmianę parytetu.

"Pokrzywdzone" fundusze dysponują zbyt małą siłą, żeby zablokować fuzję. Zgodnie z art. 506 kodeksu spółek handlowych, fuzja spółek publicznych wymaga zgody dwóch trzecich akcjonariuszy obecnych na walnym. Asseco Poland kontroluje 42 proc. papierów ABG. Prezes Brzeski i Bogusław Mitura (jeden z założycieli spółki) mają razem ponad 12 proc. akcji. Wymienieni wyżej udziałowcy dysponują siłą (przy założeniu, że nie wszyscy akcjonariusze ABG stawią się na walne), która powinna wystarczyć do przegłosowania połączenia.

Jedynym "problemem", z którym muszą sobie poradzić inicjatorzy fuzji, jest sprawa upłynnienia 9-proc. pakietu ABG. Asseco Poland, po połączeniu z Prokomem, który był wcześniej właścicielem akcji ABG, ma trzy miesiące (termin mija na przełomie II i III kwartału), żeby zbyć ww. pakiet i zejść poniżej progu 33 proc. Może ogłosić wezwanie (na akcje brakujące do progu 66 proc.), ale ten scenariusz, jak przyznał prezes Góral, nie wchodzi w grę. Asseco Poland, żeby uniknąć niespodzianek na walnym połączeniowym, będzie musiało starannie dobierać inwestorów, którym sprzeda papiery ABG. Mimo to specjaliści nie mają wątpliwości, że pakiet szybko znajdzie nabywców. - Tak naprawdę kupując akcje ABG nabywa się opcję na papiery Asseco Poland, dużej spółki z WIG20 z ciekawymi perspektywami. Akcje ABG bez problemu znajdą nowych właścicieli - powiedział jeden z analityków.

Komentarze

Michał Szymański

wiceprezes, dyrektor inwestycyjny Commercial Union PTE

Zmiana parytetu nie wchodzi w grę

Uważam, że istnieją racjonalne przesłanki do przeprowadzenia fuzji Asseco Poland z ABG. Moim zdaniem, dominującym kryterium przy ustalaniu parytetu wymiany akcji powinny być ich ceny rynkowe z okresu kilku miesięcy. Kierując się interesem uczestników naszego funduszu emerytalnego, widzimy jedynie bardzo ograniczone możliwości poparcia na połączeniowym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy rozwiązań, które mogą oznaczać zmianę parytetu na niekorzyść akcjonariuszy Asseco. Nie ma racjonalnego uzasadnienia dla istotnej zmiany zaproponowanych warunków fuzji.

Tomasz Filipiak

zarządzający DWS Polska TFI

Na razie rozstrzygnięcia nie ma

Podtrzymuję naszą wcześniejszą opinię, że parytet wymiany akcji, wyznaczony na potrzeby połączenia ABG i Asseco Poland, nie jest dla nas satysfakcjonujący. Swoje stanowisko przedstawiliśmy na spotkaniu z prezesem Góralem. Mam wrażenie, że nasza postawa została przyjęta ze zrozumieniem. Rozbieżności, które wynikły w trakcie rozmowy, nie były na tyle duże, żeby przekreślały szanse wypracowania kompromisu.

Czekamy teraz na szczegóły planu połączenia, które zostaną opublikowane w ciągu kilku tygodni. Mamy nadzieję, że nasze sugestie zostaną w nim uwzględnione.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego