Dziś Pruski zaczyna w PKO BP

Dwa największe wyzwania dla nowego szefa największego państwowego banku to finalizacja procesu wprowadzania scentralizowanego systemu informatycznego i restrukturyzacja zatrudnienia

Aktualizacja: 27.02.2017 14:28 Publikacja: 20.05.2008 08:34

Jerzy Pruski zaczyna dziś pracę na stanowisku prezesa PKO BP. Zajmie miejsce Rafała Juszczaka, który kierował bankiem przez ostatni rok. Jakie powinny być priorytety nowego szefa banku?

Informatyzacja kluczem...

- Powinien się skupić na dokończeniu procesu informatyzacji - uważa Marek Juraś, analityk DM BZ WBK. - Te działania uległy ostatnio spowolnieniu, a to jeden z istotnych elementów, które będą mogły przełożyć się na poprawę efektywności banku.

W PKO BP scentralizowany system informatyczny wdrażany jest już od kilku lat. Od ponad roku przyłączane są do systemu kolejne oddziały. Po nowemu funkcjonuje już około jednej czwartej banku. Kilka tygodni temu odchodzący zarząd zdecydował jednak - jak wiadomo nieoficjalnie - o zatrzymaniu wdrażania systemu. Powodem miał być dodatkowy czynnik ryzyka, jakim są zmiany personalne na najwyższym szczeblu w banku.

... do zwolnień

- Pełne wdrożenie scentralizowanego systemu informatycznego pozwoli na przyspieszenie restrukturyzacji banku - mówi Piotr Palenik, analityk ING Securities. - Priorytetem nowego prezesa więc powinna stać się restrukturyzacja zatrudnienia. Powinien on kontynuować ją w szybszym tempie, niż robiono to dotychczas - dodaje. W poprzednich latach zarządy PKO BP starały się zwalniać ok. 1,5 tys. pracowników rocznie. W końcu I kwartału w największym krajowym banku kontrolowanym przez Skarb Państwa funkcjonowało 30,4 tys. etatów. W Pekao, które pod względem sumy bilansowej jest bankiem większym, zatrudnionych było 20,5 tys. osób.

Zdaniem Piotra Palenika, priorytetem nowego zarządu powinna być poprawa jakości obsługi, na co również pozwoli wdrożenie centralnego systemu informatycznego. Lepsze wykorzystanie bazy klientowskiej powinno przełożyć się na wyższe zyski. Pod tym względem PKO BP ma dobre perspektywy - przede wszystkim dlatego, że obsługuje największą liczbę klientów w sektorze - samych rachunków bieżących prowadzi ponad 5,5 miliona.

Szanse w kraju...

Według Marka Jurasia, szansą na rozwój banku byłoby wykorzystanie możliwości współpracy z Bankiem Pocztowym oraz PZU.

Niemal dwa lata temu PKO BP i Bank Pocztowy podpisały porozumienie o współpracy. Z punktu widzenia klientów polega ona przede wszystkim na oferowaniu przez Pocztowy funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez PKO TFI. Ale też np. Inteligo - spółka z grupy PKO BP - zajmuje się obsługą bankowości internetowej Pocztowego. Poprzednie władze PKO BP chciały zwiększenia zaangażowania kapitałowego w Banku Pocztowym, w którym teraz PKO ma 25 proc. udziałów. Na to nie godzi się jednak Poczta Polska - właściciel 75 proc. akcji Pocztowego.

Od kilku lat mówi się również o współpracy PKO BP z PZU, którego większościowym udziałowcem jest również Skarb Państwa. Pojawiają się nawet pomysły stworzenia grupy finansowej, w której znalazłyby się obie instytucje. Z punktu widzenia analityków ważniejsza jest możliwość współpracy w sprzedaży swoich produktów.

... a nie za granicą

Zarządy PKO BP w ostatnich latach deklarowały zamiar ekspansji zagranicznej. Jak dotąd plan zrealizowano na Ukrainie, gdzie PKO BP odkupił spółkę zależną Kredyt Banku. Niedawno odchodzący prezes Rafał Juszczak ujawnił, że rozmawiał o możliwości połączenia z OTP - największym bankiem na Węgrzech. - Jeśli chodzi o ekspansję zagraniczną, zalecałbym wstrzemięźliwość. Bank nie ma wielkiego doświadczenia w zarządzaniu operacjami zagranicznymi. A jednocześnie rynek jest już właściwie podzielony - nie ma wielkich okazji do kupna po atrakcyjnych cenach - ocenia jednak Marek Juraś.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego