Polscy budowlańcy wrócą z Wysp?

Tylko w ciągu zeszłego tygodnia brytyjskie firmy budowlane zapowiedziały redukcję tysiąca stanowisk pracy. To dobra nowina dla polskich firm, którym brakuje około stu tysięcy pracowników, głównie z powodu migracji zarobkowej, której byliśmy świadkami kilka lat temu

Aktualizacja: 27.02.2017 13:36 Publikacja: 26.05.2008 08:57

Branża budowlana w Wielkiej Brytanii zredukuje dziesiątki tysięcy miejsc pracy - zapowiada stowarzyszenie Home Builders Federation. Podobne wieści słychać z Irlandii. Zwiększa się więc szansa na powrót przynajmniej części budowlańców z zagranicy. - Brak personelu to jedna z najczęściej wskazywanych przez firmy barier rozwoju, zwłaszcza w budowlance - mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Jak w dominie

Na początku zeszłego tygodnia Taylor Wimpey, lider brytyjskiego rynku, poinformował o zamknięciu 13 regionalnych oddziałów i zwolnieniu 600 osób. Kilka dni później zwolnienie 15 proc. pracowników (370 osób) zapowiedziała kolejna firma z budowlanej czołówki - Bellway Homes. W kwietniu redukcję zatrudnienia o 10 proc. ogłosił m.in. McCarthy & Stone oraz Crest Nicholson. - Nie ma w branży nikogo, kto nie rozważałby teraz zmniejszenia zatrudnienia - twierdzi Stewart Baseley, przewodniczący Home Builders Federation.

Zwolnienia to efekt pogarszającej się sytuacji na rynku i alarmistycznych prognoz. Council of Mortgage Lenders, organizacja reprezentująca banki udzielające pożyczek hipotecznych, jeszcze w październiku przewidywała 1-proc. wzrost cen nieruchomości w 2008 r. W ostatnich dniach zmieniła prognozy - spodziewa się 7-proc. spadku. Dalej idą analitycy ABN Amro, których zdaniem ceny domów spadną o 15 proc. do końca 2009 r. Tylko w marcu średnia cena domu spadła o 2,5 proc. (do 191,5 tys. GBP).

Czekanie na powroty

Kłopoty "wyspiarzy" ośmie- lają polskie firmy i rząd. Jeszcze kilka miesięcy temu propozycja, aby firmy pojechały szukać murarzy na targach pracy branży budowlanej w Irlandii, spotkałaby się z gromkim śmiechem. Teraz resort pracy zachęca, by na czerwiec i lipiec przedsiębiorcy rezerwowali sobie czas na tę imprezę.

Czy uda się sprowadzić fachowców do kraju? Pensje w budowlance w marcu przekraczały 3,1 tys. zł. To wzrost aż o 17 proc. rok do roku. Powrotom do kraju sprzyja też mocny złoty. Od 2004 r. brytyjski funt spadł w stosunku do naszej waluty o około 25 proc. - Jednak nadal zarobki są za mało atrakcyjne w porównaniu z Anglią czy Irlandią - mówi "Parkietowi" prof. Zofia Bolkowska, ekspert Krajowego Związku Pracodawców Budowlanych.

Polskie firmy rekrutacyjne są gotowe do oferowania powrotów, choć na razie nie mają chętnych. - W naszym biurze w Londynie pomagamy głównie Polakom już tam pracującym znaleźć lepiej płatne prace - mówi "Parkietowi" Remigiusz Chrzanowski z Work Service. A dla polskich firm sprowadza Wietnamczyków i Ukraińców.

2012 - Euro kontra igrzyska

Pracownicy budowlani mogą liczyć na dalsze podwyżki. Nawet jeśli na rynku mieszkaniowym pogłębi się kryzys, będą potrzebni do budowy stadionów. W 2012 r. w Londynie odbędą się igrzyska olimpijskie, a w Polsce mistrzo- stwa Europy w piłce nożnej.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego