GPW straciła, szansa na wzrosty raczej mała

WARSZAWA, 29 maja (Reuters) - W czwartek indeksy GPW wzrastały w pierwszej części sesji, jednak lekko gorsze od oczekiwań dane makroekonomiczne w USA zapoczątkowały spadki indeksów, powiedzieli maklerzy. Konkurencja ze strony lokat bankowych i zbliżający się okres wakacyjny mogą nie sprzyjać zwyżkom, dodają analitycy.

Aktualizacja: 27.02.2017 13:35 Publikacja: 29.05.2008 18:10

"Lekko niższe od oczekiwań dane o bezrobociu w USA spowodowały osłabienie na rynkach europejskich, co zainicjowało spadki w Warszawie, który zareagował jednak mocniej niż Europa" - powiedział makler DI BRE Banku Grzegorz Strublewski.

Negatywnie na nastroje na warszawskiej giełdzie wpłynęły też czwartkowe wypowiedzi ministra skarbu państwa, który uznał za satysfakcjonującą propozycję dywidendy z KGHM Polska Miedź SA na poziomie 9 złotych za akcję oraz zapowiedział dokapitalizowanie stoczni w Gdyni akcjami banku PKO BP i Zakładów Chemicznych Police SA.

"Pojawiła się negatywna atmosfera wokół akcji PKO BP i Polic, bo stocznia może zrobić co chce z tym akcjami, może je sprzedać, co oznaczałoby dodatkową podaż akcji" - powiedział makler jednego z warszawskich domów maklerskich.

"Rynek miał też nadzieję na wyższą dywidendę z KGHM w wysokości ponad 10 złotych na akcję i teraz jest rozczarowany" - dodał.

Akcje banku PKO BP zyskiwały w pierwszej części sesji, jednak ostatecznie straciły prawie 0,9 procent w porównaniu do poprzedniego zamknięcia. Notowania Polic spadły na koniec sesji o 2,4 procent.

Zyskiwały natomiast przy znacznym poziomie obrotów akcje Telekomunikacji Polskiej SA dzięki podwyższeniu do 29,50 złotego ceny docelowej dla akcji tej spółki przez Morgan Stanley w środę po sesji. Na zamknięciu walory TPSA zyskały 2,2 procent do 21 złotych.

Część uczestników rynku sądzi, że indeksy w najbliższym okresie mają małe szanse na wzrost, a sytuacje może zmienić udana duża oferta prywatyzacyjna. Dodają, że kluczowe dla zachowania rynku akcji w Polsce będą decyzje zarządzających Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE).

"O wzrostach (na giełdzie) należy na razie zapomnieć, jednak wszystko zależy od tego co zrobią OFE, bo popyt pochodzi obecnie głównie od nich i inwestorów zagranicznych, którzy jednak są bardziej aktywni na innych rynkach" - powiedział analityk BM DnB Nord Mirosław Saj.

"W czerwcu trudno oczekiwać zwiększonych zakupów akcji z powodu zbliżającego się okresu wakacyjnego. Pieniądze, które w zeszłym roku generowały popyt są obecnie na rocznych lub dwuletnich lokatach bankowych, jednak duża udana spółek publicznych zakończona sukcesem mogłaby je sprowadzić z powrotem" - dodał Saj.

********STAN RYNKU Na ZAMKNIĘCIU********

Indeks WIG20: spadek o 0,93 procent do 2.906,13 punktu.

Obroty w notowaniach ciągłych: 1,73 miliarda złotych wobec 2,0 miliarda złotych w środę.

Spółki o największym udziale w obrotach:

PKO BP - spadek o 0,88 proc. do 50,50 zł;

KGHM - spadek o 4,88 proc. do 101,30 zł;

Pekao - wzrost o 2,67 proc. do 184,80 zł;

PKN Orlen - spadek o 2,31 proc. do 41,50 zł.

(Autor: Marcin Goettig; Redagował: Paweł Bernat)

(([email protected]; +48 22 6539720; Reuters Messaging:

[email protected]))

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego