Zarządzający funduszami przegrali z rynkiem akcji

W maju klienci wycofali z TFI 1,3 mld zł więcej, niż do nich wpłacili. To lepszy wynik dla branży niż w ostatnich miesiącach. I to mimo że fundusze akcji były gorsze niż rynek

Aktualizacja: 27.02.2017 13:15 Publikacja: 07.06.2008 08:19

Majowe saldo wpłat i wypłat w funduszach inwestycyjnych, mimo że ujemne, było lepsze od tych z ostatnich miesięcy. Jak wynika z wyliczeń "Parkietu", wyniosło -1,26 mld zł. W wyliczeniach nie uwzględniliśmy subskrypcji certyfikatów funduszy zamkniętych.

Jak podaje Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami, aktywa całego rynku TFI stopniały w maju o 1,15 mld zł.

Z mieszanych do "struktur"

Podobnie jak w poprzednich miesiącach, największy odpływ gotówki odnotowały krajowe fundusze stabilnego wzrostu i zrównoważone oraz rynku pieniężnego. W przypadku zarówno podmiotów stabilnego wzrostu, jak i zrównoważonych klienci wycofali po około 340 mln zł więcej, niż wpłacili. - Klienci rezygnują z jednostek tego rodzaju funduszy, bo sądzą, że stopy zwrotu, jakich się po nich kiedyś spodziewali, dziś mogą dać im na przykład produkty strukturyzowane - komentuje Piotr Kuczyński, główny analityk Xelion. Doradcy Finansowi.

- Widać wyraźny zastój w sprzedaży funduszy. Jednocześnie umorzenia są coraz mniejsze. Jednak ani sprzedaż się nie zwiększy, ani umorzenia nie spadną poniżej pewnego poziomu, póki historyczne stopy funduszy będą tak słabe jak dzisiaj - komentuje Marek Juraś, główny analityk DM BZ WBK.

Na to jednak w perspektywie kilku miesięcy, póki baza porównawcza z zeszłego roku jest wysoka, nie ma co liczyć.

Wygrali z rynkiem obligacji

Jednocześnie wartość zgromadzonych w podmiotach mieszanych aktywów spadła o blisko 0,5 mld zł. Większe od zniżki aktywów ujemne saldo wpłat i wypłat sugeruje, że zarządzający dobrze radzili sobie z biciem benchmarków - czyli udawało im się osiągać wyniki lepsze od tych, jakie dał rynek akcji i obligacji. Chwali im się to o tyle, że szczególnie ten drugi w maju wypadł słabo. Indeks polskich obligacji liczony przez Citigroup spadł 0,5 proc. WIG, główny indeks warszawskiego parkietu, zakończył miniony miesiąc 0,14 proc. na minusie.

Wygraną zarządzających z rynkiem obligacji zauważyć można również w statystykach dotyczących krajowych funduszy papierów dłużnych. Ich aktywa stopniały o około 60 mln zł. Ujemne saldo wpłat i wypłat sięgnęło dokładnie tyle samo.

Bezruch w strategiach

akcyjnych

Przewaga umorzeń nad zakupami była niewielka w grupie agresywnych funduszy akcji. Podmioty, których aktywa lokowane są w kraju, straciły per saldo niecałe 100 mln zł. - Posiadacze jednostek akcji raczej decydują się je trzymać, ponieważ na parkiecie na razie nie widać wyraźnych ruchów, a coraz więcej analityków zapowiada, że ma być lepiej - mówi Piotr Kuczyński.

Przegrali z rynkiem akcji

Z kolei wartość zgromadzonego w funduszach akcji krajowych majątku spadła jednak znaczniej - o blisko 2 mld zł, czyli o ponad 8 proc. względem końca kwietnia.

To może dziwić. Maj na rynku polskich akcji upłynął przecież pod znakiem marazmu. Gorzej wypadł jedynie segment małych i średnich spółek - ale nie aż tak źle, jak sugerowałby spadek aktywów. Ponadto w portfelach zarządzający funduszami akcji trzymają nie tylko spółki z tego segmentu. Indeksy mWIG40 i sWIG80 straciły w maju odpowiednio 2,67 proc. i 3,14 proc. Oznaczać to może tylko jedno - zarządzający przegrali z giełdą. Fundusze akcji zagranicznych zyskały około 50 mln zł świeżego kapitału.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy