- Przesłana do nas koncepcja zagospodarowania multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej, przygotowana przez TVN i Polsat, jest nie do przyjęcia - powiedziała "Parkietowi" Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Jak się dowiedzieliśmy, w czwartek rano wpłynął do UKE projekt cyfryzacji telewizji, opracowany przez największych polskich nadawców. Proponują oni, aby w okresie przejściowym, czyli do całkowitego wyłączenia nadajników analogowych, operatorami dwóch dostępnych multipleksów (wiązek programów) zostały telewizje Polsat i TVN. Nadawcy chcą także, aby prawo do operowania multipleksami zostało zapisane w ich koncesjach. Na pierwszym multipleksie, oprócz nadawanego w formacie HD (wysokiej rozdzielczości) Polsatu, znalazłyby się programy telewizji publicznej TVP1 (też HD), TVP2 i TVP3. Na drugim, oprócz nadawanego w formacie HD, TVN, umieszczono by telewizję Puls, TV4 oraz trzy nowe programy wyłonione w konkursie. Na jednym multipleksie mieści się bowiem siedem programów nadawanych w standardowej rozdzielczości lub trzy w formacie HD.
Docelowo, czyli po wyłączeniu nadajników analogowych i uwolnieniu częstotliwości - co, jak deklarują nadawcy, nastąpi w 2012 r. - multipleksów do zagospodarowania byłoby sześć. O zawartości programowej trzech z nich decydowałyby Polsat, TVN i TVP. Na czwartym zarezerwowano by miejsce dla nadawanej w wysokiej rozdzielczości telewizji Puls. Nadawcy proponują także, aby na piątym multipleksie zarezerwowano miejsce dla dwóch kanałów HD. O zawartości ostatniego multipleksu decydowałby wybrany w drodze konkursu operator.
- Te propozycje to nic nowego - stwierdziła Streżyńska. Jej zdaniem, TVN, Polsat i TVP de facto chcą zawłaszczyć większość multipleksów. - Budzi to moje wątpliwości i sprzeciw - poinformowała. Dodała, że proponowany przez jej urząd model zagospodarowania multipleksów jest lepszy, bo już na początku procesu cyfryzacji telewizji daje możliwość uruchomienia sześciu lub siedmiu nowych programów. - Pamiętajmy, że oglądanie telewizji w wersji cyfrowej będzie wymagało zakupu dekodera - powiedziała Streżyńska. - Jak przekonać ludzi, aby kupili to urządzenie, jeśli w zamian nie zaproponujemy im wielu nowych programów? - zapytała.
Innego zdania jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która wspólnie z UKE odpowiada za proces cyfryzacji telewizji naziemnej. - Uważam, że propozycja zgłoszona przez TVN i Polsat jest warta rozważenia - powiedział Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT. Dodał, że jeśli proces cyfryzacji ma się zakończyć przed 2012 r., to musi dojść do kompromisu z nadawcami. - Dla nas istotne jest doprowadzenie do odblokowania rynku, czyli uwolnienia częstotliwości analogowych, a to można osiągnąć tylko w porozumieniu z obecnymi nadawcami - stwierdził Kołodziejski. Streżyńska poinformowała, że w przypadku braku porozumienia z nadawcami, UKE i KRRiT same podejmą decyzję.
