Reklama

Wzrost płac mniejszy od prognoz, ale wciąż przekracza 10 procent

Aktualizacja: 27.02.2017 11:52 Publikacja: 17.06.2008 09:07

Średnia płaca w przedsiębiorstwach była w maju o 10,5 proc. wyższa niż rok wcześniej - poinformował wczoraj Główny Urząd Statystyczny. Dane okazały się niższe od oczekiwań. Analitycy ankietowani przez "Parkiet" spodziewali się, że przeciętne wynagrodzenie zwiększy się średnio o 11,7proc.

Specjaliści podkreślają, że chociaż w ubiegłym miesiącu mieliśmy do czynienia ze spowolnieniem wzrostu wynagrodzeń, to trudno mówić o nowej tendencji.

"Wciąż jest to dwucyfrowa dynamika wzrostu, nie można też zapominać o pewnym wpływie mniejszej liczby dni roboczych w maju na poziom wynagrodzeń w przedsiębiorstwach płacącym swoim pracownikom w systemie akordowym" - wyjaśnił w raporcie dla klientów Marcin Mrowiec, starszy ekonomista Pekao.

"Utrzymuje się silna presja na wzrost płac, co może skutkować narastaniem presji inflacyjnej i wystąpieniem efektów drugiej rundy" - ocenił ekonomista Adam Antoniak z Banku BPH.

Analitycy Banku Millennium dorzucili, że dynamika wynagrodzeń jest wciąż wyższa od wzrostu wydajności pracy. "W rezultacie następuje dalszy wzrost jednostkowych kosztów pracy, co rodzi ryzyko przyspieszenia inflacji w średnim okresie" - napisali w komentarzu do danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Reklama
Reklama

Ze względu na wciąż wysokie tempo zwiększania się płac ekonomiści są przekonani, że wczorajsze dane nie powstrzymają Rady Polityki Pieniężnej przed podniesieniem stóp procentowych. Niektórzy analitycy spodziewają się jedynie nieco "mniej jastrzębiego tonu" wypowiedzi członków RPP.

Marian Noga, należący do zwolenników restrykcyjnej polityki pieniężnej, stwierdził w TVN CNBC, że w czerwcu rada powinna podnieść stopy o 25 punktów bazowych, do 6 proc. i z ewentualną kolejną podwyżką poczekać do października.

Oprócz danych o płacach GUS podał wczoraj informacje o zmianach zatrudnienia. Liczba miejsc pracy w firmach zatrudniających co najmniej 50 osób była o 5,4 proc. większa niż rok wcześniej. To najsłabszy wynik od początku roku.

"Zjawisko to może się częściowo wiązać ze spadkiem popytu na pracę (...) w efekcie dynamicznego wzrostu wynagrodzeń" - ocenili ekonomiści Banku Millennium.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama