Nadawcy nie dogadali się z UKE oraz KRRiT

Fiaskiem zakończyły się negocjacje TVN i Polsatu z UKE w sprawie naziemnej telewizji cyfrowej. UKE ma zamiar wdrożyć zatem własną strategię

Aktualizacja: 27.02.2017 11:52 Publikacja: 17.06.2008 09:09

Fiaskiem zakończyły się poniedziałkowe negocjacje Urzędu Komunikacji Elektronicznej i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z TVN, Polsatem, TVP oraz TV Puls w sprawie uruchomienia naziemnej telewizji cyfrowej. W ostatniej turze rozmów stacje przedstawiły całkowicie różne strategie podziału częstotliwości uwolnionych dzięki planowanej cyfryzacji sygnału telewizyjnego.

Multipleksy trzy, a nie dwa

- To było ostatnie spotkanie w tej formie. Poinformowałam nadawców, że nie możemy dłużej czekać na porozumienie i że UKE oraz KRRiT rozpoczną przygotowania do ogłoszenia konkursu na drugi multipleks - powiedziała Anna Streżyńska, prezes UKE. Dodała, że jej urząd opracuje kryteria techniczne, a krajowa rada rozpocznie konsultacje programowe. - Ogłosimy konkurs jeszcze w II połowie 2008 r. Będą w nim uwzględnione oczekiwania rynku dotyczące HD, czyli telewizji wysokiej rozdzielczości - stwierdziła Streżyńska. Ujawniła także, że z analiz przeprowadzonych przez UKE wynika, że do czasu wyłączenia analogowych nadajników telewizyjnych uda się uruchomić trzy multipleksy (wiązki częstotliwości, na których nadawane są programy), a nie dwa, jak planowano. Oznacza to, że na rynku wkrótce może się pojawić czternaście nowych programów.

UKE stawia na swoim

Szefowa UKE nadal proponuje, aby na pierwszym multipleksie znaleźli się dotychczasowi nadawcy, czyli między innymi telewizja publiczna, TVN, Polsat oraz TV Puls. - Stacje telewizyjne już mogą składać wnioski o wpuszczenie ich programów na pierwszy multipleks - stwierdziła Streżyńska. Dodała, że przyznane telewizjom koncesje gwarantują im prawo do nadawania analogowego sygnału do 2014 r. Potem stacje mają prawo do rekoncesji cyfrowej, ale wtedy zamiast oferowanych im obecnie przez UKE dwóch miejsc na programy cyfrowe, otrzymają tylko jedno miejsce.

Drugi multipleks zostałby zagospodarowany przez operatora wyłonionego w konkursie. Miałby on całkowitą swobodę w doborze oferowanych programów. - Oferta musi być na tyle atrakcyjna, aby skłoniła ludzi do zakupu dekoderów potrzebnych do oglądania naziemnej telewizji cyfrowej - uważa Streżyńska. Trzeci multipleks, obejmujący zasięgiem 40-50 proc. obszaru kraju, w tym największe miasta, zostałby sprzedany w przetargu.

Niezgoda rujnuje

W ubiegłym tygodniu Polsat i TVN, jak twierdziły, w imieniu głównych nadawców telewizyjnych zaproponowały inną strategię wdrażania naziemnej telewizji cyfrowej. Obie stacje chciały przejąć dwa multipleksy, oferując na jednym z nich miejsce tylko dla trzech nowych programów. W trakcie poniedziałkowych negocjacji okazało się, że takiemu podziałowi rynku sprzeciwiają się TVP, TV Puls, Canal+ i chcąca pełnić rolę operatora telewizyjnego Telekomunikacja Polska. - Ostatecznie pod koniec spotkania zdanie odrębne do stanowiska Polskiego Operatora Telewizyjnego (spółki utworzonej przez TVN i Polsat do obsługi multipleksów) zgłosił nawet... Polsat - ujawniła prezes UKE. Jej zdaniem, przy tak dużej liczbie opinii nie było już nadziei na racjonalną współpracę z nadawcami. - Najważniejsze jest to, że porozumieliśmy się z KRRiT. Mamy ten sam cel - szybkie uruchomienie naziemnej telewizji cyfrowej - powiedziała Streżyńska.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy