Chiński bank może kupić Dresdnera

Towarzystwo ubezpieczeniowe Allianz już w maju deklarowało zamiar sprzedaży Dresdnera. Chętny był Commerzbank

China Development Bank chce kupić jedną z największych instytucji finansowych w Niemczech - Dresdner Bank - dowiedziała się agencja Bloomberga. Rzecznicy obu spółek odmówili wczoraj skomentowania tej informacji, ale wiadomo, że chińska firma przeprowadziła już due diligence we frankfurckiej centrali Dresdner Banku.

Allianz chce

pozbyć się kłopotu

Od pewnego czasu wiadomo, że towarzystwo ubezpieczeniowe Allianz chce sprzedać inwestycyjną część spółki Dresdner Kleinwort, która w zeszłym roku przyczyniła się do konieczności odpisania 2,5 mld euro od aktywów związanych z amerykańskimi kredytami hipotecznymi o podwyższonym ryzyku.

China Development początkowo był zainteresowany właśnie taką transakcją, ale teraz chce przejąć cały niemiecki bank, z jego częścią detaliczną włącznie, bo w międzyczasie jego wycena obniżyła się.

W zeszłym roku Dresdner Bank odnotował spadek zysku o 53 proc., do 410 mln euro, a jego część inwestycyjna miała prawie 760 mln euro straty.

Od 1 kwietnia 2001 r., kiedy Allianz ogłosił zamiar akwizycji Dresdnera, kurs akcji ubezpieczyciela spadł o 63 proc. - również na skutek słabych wyników banku. Toteż nikogo specjalnie nie zdziwiło, gdy w maju prezes Allianza Michael Diekmann poinformował, że prowadzone są rozmowy na temat sprzedaży lub fuzji banku.

Zakładano wtedy, że łatwiej będzie znaleźć kupców na jego poszczególne części, niż na całą spółkę. Allianz też nie krył, że najbardziej zależało mu na pozbyciu się Kleinworta.

Wciąż dość łakomy kąsek

Dotychczas za najpoważniejszega kandydata do przejęcia Dresdnera uważany był Commerzbank. Jego przedstawiciele zapoznali się już z księgami spółki należącej do Allianza i prowadzili rozmowy z zarządami zarówno ubezpieczyciela, jak i banku.

Commerzbank jest drugim w Niemczech bankiem pod względem wielkości aktywów, Dresdner - trzecim. Po ich połączeniu powstałaby spółka już mniej ustępująca zdecydowanemu liderowi w Niemczech - Deutsche Bankowi. Dresdner wniósłby w wianie nabywcy swoje pół biliona euro aktywów, ponad tysiąc oddziałów i 6,3 mln klientów detalicznych.

Wśród zainteresowanych kupnem Dresdnera wymieniano jeszcze hiszpański bank Santander, ale nie ma informacji o próbach realizacji tego planu.

Największe chińskie przejęcie

China Development Bank finansuje rządowe projekty robót publicznych. Jego prezes Chen Yuan nie kryje jednak, że trochę ma już dość zajmowania się wyłącznie kredytowaniem państwowych inwestycji. Zysk spółki w 2007 r. wzrósł zaledwie o 6,9 proc., a więc 10-krotnie mniej od średniej dla publicznych chińskich banków. W grudniu spółka dostała od rządu 20 mld USD na rozwinięcie skrzydeł. W tych warunkach i przy takiej determinacji może przebić rywali ceną. Allianz zapłacił za Dresdnera w 2001 r. 23,3 mld euro. Zdaniem ekspertów, teraz jest on wart 8-9 mld euro. Jeśli Development tyle zapłaci, to będzie to największe chińskie przejęcie za granicą. Obecnie największą taką transakcją jest nabycie przez ICBC za 5,6 mld USD udziałów w Standard Bank.

Bloomberg