Karkosik spłaci(ł) pożyczkę od Elliotta

Dzięki osłabieniu się dolara, mimo horrendalnych odsetek, Roman Karkosik na pożyczce od "krwiożerczego" funduszu mógł nawet zarobić

Aktualizacja: 26.02.2017 15:30 Publikacja: 12.08.2008 07:05

Znany inwestor giełdowy uregulował 45 mln dolarów pożyczki zaciągniętej rok temu w funduszu Elliott Associates, na objęcie ostatniej emisji Alchemii - dowiedział się "Parkiet".

Potwierdzają półgębkiem

- Spłaciłem pożyczkę - potwierdza Roman Karkosik, ale nie chce wchodzić w szczegóły. Nie ujawnia, z jakich funduszy spłacił dług.

- Pieniądze jeszcze nie wpłynęły na nasz rachunek, ale ma to nastąpić w najbliższych dniach - komentuje Wiktor Śliwiński, analityk z Elliott Advisors. Czy to oznacza, że Śliwiński pożegna się ze stanowiskiem w radzie nadzorczej Alchemii? - Zostanę, chyba że walne zgromadzenie akcjonariuszy zadecyduje inaczej. Nie wiązałbym zresztą mojej obecności w nadzorze z pożyczką, zaciągniętą przez pana Karkosika - twierdzi Śliwiński.

To, że Karkosik musi zwrócić Elliottowi - postrzeganemu jako bezwzględny egzekutor długów, naliczający lichwiarskie odsetki - grube miliony dolarów, wyszło na jaw na początku maja. Zabezpieczeniem pożyczki miały być podobno papiery Alchemii. Tymczasem pod koniec czerwca inwestor mówił w wywiadzie dla "Parkietu", że na pożyczce... wręcz zarabia.

Moc słabego dolara

W sukurs inwestorowi przyszło umocnienie się złotego. Według naszych ustaleń, Karkosik pożyczył 45 mln dolarów po kursie 2,79 zł, a spłacił "po trochę lepszym kursie, jak w banku". Wczoraj dolar był wart 2,16 zł. Oznacza to w przeliczeniu na złote, że Karkosik pożyczył 125 mln zł, a oddał 97 mln zł. Różnica, sięgająca 28 mln zł, wystarczyła na pokrycie odsetek. Oprocentowanie pożyczki, według nieoficjalnych informacji, miało bowiem wynosić 16-18 proc., czyli 7,2-8,1 mln dolarów.

Rentowność Alchemii spada

Tymczasem Alchemia, Karkosikowa "perełka", pokazała w wynikach za II kwartał pogorszenie rentowności, z czym boryka się cała branża hutnicza (rosną ceny surowców do produkcji i energii, zaś silny złoty szkodzi eksportowi).

Przychody grupy wzrosły o 60 proc., do 254,7 mln zł, ale zysk brutto ze sprzedaży był o 3,5 mln zł niższy i wyniósł 49,1 mln zł, a przecież rok temu w grupie nie było Huty Bankowej.

Zysk operacyjny był niższy o 6,9 mln zł i wyniósł 39,3 mln zł, a czysty zarobek o 3,3 mln zł i wyniósł 32,7 mln zł. Po I półroczu grupa ma 59,4 mln zł zysku netto, wobec 63,1 mln zł rok temu. Alchemia podtrzymała tegoroczną prognozę czystego zarobku, czyli 180-200 mln zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy