Z kolei szacunki na rok przyszły zostały obniżone do 4,6 mld metrów sześciennych z zaplanowanych wcześniej 5 mld metrów sześciennych.
"Nowa, niższa prognoza w zakresie wydobycia gazu ziemnego wynika z przyczyn niezależnych od PGNiG. W związku z prowadzeniem eksploatacji w coraz trudniejszych warunkach geologiczno-złożowych następuje zawadnianie się odwiertów, co skutkuje koniecznością rekonstrukcji odwiertów lub zakończenia ich eksploatacji" - podano w komunikacie.
"Dodatkowo na spadek wydobycia nałożyły się również inne przyczyny takie jak awaria dwóch tłoczni w systemie gazociągów przesyłowych OGP Gaz-System, jak i przerwa technologiczna w odbiorze gazu przez jednego z kontrahentów obsługiwanych przez Oddział PGNIG w Sanoku oraz opóźnienie w dostawach sprężarek złożowych" - dodano. PGNiG zaznaczyło, że zmiana prognozy wydobycia gazu ziemnego nie uwzględnia nowych odkryć, z których możliwa jest dodatkowa produkcja tego surowca.
Źródło: PAP