Inflacja w lipcu wyniosła 4,8 proc. r/r-GUS

WARSZAWA, 13 sierpnia (Reuters) - Inflacja w lipcu wyniosła 4,8 procent rok do roku wobec 4,6 procent w czerwcu, poinformował w środę Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy oczekiwali inflacji na poziomie 4,8 procent. GUS podał też, że inflacja liczona miesiąc do miesiąca wyniosła w lipcu 0,0 procent. Analitycy oczekiwali minus 0,1 procent.

Poniżej przedstawiamy opinie analityków:

Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK:

"Ścieżka inflacji pozostaje bez zmian na kolejne miesiące, inflacja przekroczy 5

procent w sierpniu.

Dla rynków jest to neutralne, choć de facto to, że inflacja nie jest

niższa i to, że wciąż jest szansa na przekroczenie 5 procent w sierpniu i podwyżkę stóp procentowych po wakacjach, oznacza, że pozytywny klimat na rynku długu się raczej nie utrzyma.

Zgodnie z tym, co powiedział Jan Czekaj, tej podwyżki raczej na pewno nie będzie w tym miesiącu, a dopiero po wakacjach. Dane nie zmieniają oczekiwań co do ścieżki inflacji, ani co do ścieżki polityki pieniężnej.

Mamy przyspieszenie rok do roku w cenach żywności i w kategorii transport, a poza tym inflacja netto prawdopodobnie też wzrośnie z 3,4 do 3,5 procent z powodu innych kategorii, zwłaszcza związanych z usługami."

Grzegorz Maliszewski, ekonomista Banku Millennium:

"Generalnie dane te są zgodne z konsensusem rynku i prognozą Ministerstwa Finansów, choć są nieco wyższe niż nasz szacunek. Głównym czynnikiem odpowiadającym za wzrost inflacji są ceny żywności, które w lipcu spadły mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, a także rosnące ceny paliw.

Wpływ tych danych na rynek powinien być neutralny, ponieważ były one zgodne z oczekiwaniami. W kontekście polityki monetarnej rownież nie należy spodziewać się zmian dotychczasowych prognoz - w sierpniu inflacja prawdopodobnie osiągnie 5 procent, niemniej Rada prawdopodobnie wstrzyma się z decyzją o podwyżce stóp do października."

Lucy Bethell, ekonomistka Royal Bank of Scotland:

"Dane są zgodne z oczekiwaniami rynku, ale w połączeniu z bardziej gołębimi

sygnałami z Europejskiego Banku Centralnego i malejącą presją inflacyjną w regionie w związku ze spadającymi cenami ropy oczekujemy, że RPP nie podwyższy już w tym roku stóp procentowych."

Bartosz Pawłowski, strateg TD Securities:

"Według naszych obliczeń 'stara' inflacja bazowa (z wyłączeniem cen żywności i paliw) przyspieszyła do 3,5 procent rok do roku w lipcu, najwyższego poziomu od

pierwszych miesięcy 2002 roku.

Nowa inflacja bazowa (z wyłączeniem cen żywności i energii) także nasiliła się do 2,4-2,5 procent.

Dzisiejsze dane raczej nie wpłyną na decyzję RPP w tym miesiącu. Wydaje się, że większość Rady będzie wolała pozostawić stopy bez zmian. (...)

Rynki finansowe ostatnio ograniczyły oczekiwania odnośnie do podwyżek stóp

procentowych, jednak sądzimy, że jest to nieuzasadnione, ponieważ spodziewamy się wzrostu inflacji do powyżej 5 procent w przyszłym miesiącu i dalszej presji na inflację bazową związanej z rosnącymi płacami i jednostkowymi kosztami pracy."

(Redagował: Marcin Gocłowski)

(([email protected]; [phone]; Reuters Messaging:

[email protected]))