Zaskakujące dane o handlu źle wróżą koniunkturze

Aktualizacja: 26.02.2017 15:04 Publikacja: 19.08.2008 06:43

Niespodziewany deficyt w wymianie z zagranicą w wysokości 149,1 miliona euro zanotowała w czerwcu strefa euro. Zdaniem ekonomistów, jest to kolejna oznaka słabości gospodarki krajów Piętnastki.

Czerwiec był zwykle dobry dla handlu zagranicznego w strefie euro. W zeszłym roku miesiąc ten zakończył się nadwyżką w wysokości 7,5 mld euro. W maju tego roku kraje korzystające z euro zanotowały deficyt w obrotach 3,9 mld euro, ale w czerwcu wynik ponownie miał być na plusie. W ankiecie przeprowadzonej wśród ekspertów przez Reutera liczono na nadwyżkę eksportu nad importem rzędu 1,2 mld euro.

Tymczasem to znów import okazał się większy, m.in. za sprawą wyjątkowo niekorzystnego bilansu obrotu surowcami oraz spadku zamówień z przeżywającej kłopoty gospodarki amerykańskiej.

Gdyby dane pozbawić sezonowości, deficyt sięgnąłby aż 3 mld euro, czyli byłby najwyższy od sierpnia 2006 r. Tak liczony w maju wynosił 1 mld euro.

- Niestety, wyniki eksportu strefy euro prawdopodobnie jeszcze się pogorszą w najbliższej przyszłości - ocenia Martin van Vliet, cytowany przez Reutera ekonomista z ING Banku. - Nie zaobserwowaliśmy jeszcze wszystkich negatywnych efektów aprecjacji euro. Ponadto globalne spowolnienie, którego motorem są Stany Zjednoczone, wydają się pogłębiać - dodaje Martin van Vliet.

Takie prognozy nie napawają optymizmem. Gospodarka Eurolandu już w II kwartale skurczyła się o 0,2 proc. w stosunku do poprzedzających trzech miesięcy, głównie za sprawą spadku popytu wewnętrznego. Teraz do tego mogą dojść słabe wyniki w eksporcie. Jeśli tak się stanie, kryzys może skończyć się recesją, pierwszą od lat 90.

Na szczęście nie jest to jedyny scenariusz. Zdaniem Matthew Sharratta, ekonomisty z Bank of America, eksport może znów zacząć rosnąć dzięki odwróceniu tendencji na rynku walutowym. Ostatnio euro osłabia się bowiem do dolara, co czyni towary z Europy bardziej konkurencyjnymi na międzynarodowym rynku.

reuters

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy