Robert Fico wzmaga nacisk na spółki

Słowacki premier grozi nacjonalizacją podnoszącym ceny producentom energii. Zapowiada też podwyżkę płacy minimalnej

Aktualizacja: 26.02.2017 15:04 Publikacja: 19.08.2008 06:45

Do wyborów parlamentarnych na Słowacji jeszcze dwa lata, ale tamtejszy rząd już obawia się, że po przyjęciu przez kraj euro jego popularność zacznie spadać. Dlatego robi wszystko, by obywatele nie odczuli wzrostu cen.

W wywiadzie dla agencji SITA premier Robert Fico powiedział, że rząd może znacjonalizować spółki świadczące usługi komunalne, jeśli zrealizują one plany podwyżek. Znany z populistycznych posunięć premier stwierdził, że jego rząd "traci cierpliwość" do firm takich jak należące do włoskiego Enela Slovenske Elektrarne, największy w kraju producent prądu. Rynek elektryczności i gazu jest na Słowacji dość scentralizowany, co budzi obawy o nadużywanie przez wytwarzające je firmy pozycji dominującej.

"Interes publiczny"

Fico przeprowadził też dość karkołomną interpretację konstytucji, która zezwala na upaństwowienie mienia prywatnego jedynie, gdy wymaga tego interes publiczny. Politykę firm energetycznych określił jako "w zasadzie przeciw państwu, przeciw jego obywatelom, a więc przeciw interesowi publicznemu". Zarzucił im chęć nieustannego zwiększania zysków, bez oglądania się na fakt, że dochody na Słowacji są o wiele niższe niż na Zachodzie.

W ubiegłym tygodniu Fico złożył inną deklarację niezbyt dobrze przyjętą przez biznes. Na spotkaniu z działaczami związkowymi stwierdził, że chce doprowadzić do zwiększenia płacy minimalnej z 8,1 tys. do 8,9 tys. koron (980 zł). Oznaczałoby to zerwanie z regułą, że minimalne wynagrodzenie rośnie proporcjonalnie do wzrostu wynagrodzeń w ogóle. - Ludzie powiadający, że podwyżka może prowadzić do wyższego bezrobocia, nie wiedzą, o czym mówią - stwierdził premier. Innego zdania są przedsiębiorcy.

Wystąpienie na pokaz

Obserwatorzy słowackiej sceny politycznej twierdzą, że Fico i jego partia Smer prowadzą dość subtelną grę z wyborcami i światem biznesu. Posunięcia takie jak decyzja z początku sierpnia o podwyżce emerytur i innych świadczeń społecznych mają podtrzymać reputację rządu jako "wrażliwego społecznie". Z drugiej strony Fico nie chce zrazić zagranicznych inwestorów, dla których Słowacja była w ubiegłych latach jedną z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji w Europie. Dlatego prawdopodobieństwo nacjonalizacji firm energetycznych politolodzy oceniają jako niezbyt duże.

- Chodziło raczej o to, by sprawić, że ich przedstawiciele siądą z rządem do stołu rokowań - mówi w rozmowie z "Parkietem" Jan Marusiniec, ekspert ds. polityki ekonomicznej, w znanym słowackim think-tanku Mesa 10. Rozmowy na linii firmy-rząd trwają od kilku miesięcy, ale widocznie Fico chce je zintensyfikować. - Może dojść do podobnej umowy jak z gazowym SPP, które dostało więcej praw do emisji CO2, niż mu się należało, w zamian za ograniczenie podwyżek - domyśla się Marusiniec. Ministerstwo gospodarki i koalicyjni partnerzy Smeru nie chcą komentować słów premiera.

bloomberg, hnonline

Premier o wielu pomysłach

Rząd utworzony przed dwoma laty przez partie Smer, SNS i HZDS nie traci na popularności. Poparcie dla ugrupowania samego premiera sięga nawet 40 proc., co w najnowszej historii Słowacji jest ewenementem. Robert Fico umiejętnie odczytuje nastroje społeczeństwa, ostatnio obawiającego się głównie wzrostu inflacji po wejściu 1 stycznia do strefy euro. W związku z tym rząd zapowiedział już monitorowanie cen, możliwą penalizację spekulacji cenowej i wzrost świadczeń na rzecz słabiej uposażonych warstw ludności. Władze aktywnie działają na rzecz bezpośrednich inwestycji zagranicznych, udzielając hojnych dopłat. Przed kilku miesiącami głośno było z kolei o pomyśle odebrania mniejszościowym udziałowcom spółek z udziałem Skarbu Państwa kontroli nad ich zarządami.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy