Giełdowy dystrybutor sprzętu komputerowego Action ocenia IV kwartał roku obrotowego 2007-2008 (zakończył się w lipcu) jako udany. - Miniony kwartał był dla nas dobry, jesteśmy z niego zadowoleni - powiedział Piotr Bieliński, prezes Actionu.
Zapewnił, że wszystko poszło zgodnie z planem. Może to oznaczać, że spółce udało się zrealizować prognozę, mówiącą o 33,6 mln zł zysku netto. Action podniósł ją na początku lipca z 30,5 mln zł. Skorygował wówczas także w górę założenia co do przychodów: z 2,26 mld zł do 2,35 mld zł. Raport za IV kwartał dystrybutor opublikuje 29 września.
Prezes Bieliński zapewnił w rozmowie z PAP, że zarząd intensywnie pracuje nad realizacją planowanych przejęć. Nie potrafił jednak sprecyzować terminu zakończenia rozmów. - Jesteśmy obecnie jedną z niewielu spółek na rynku, która jest w stanie przeprowadzić konsolidację. Zwłaszcza że widzimy po wynikach konkurencji, że rynek nie jest łatwy. A czym trudniejszy rynek, tym łatwiej się rozmawia i myślę, że w pewnym momencie dojdziemy do porozumienia z dużym graczem - dodał szef Actionu.
Wcześniej firma zapowiadała dużą transakcję w I kwartale 2009 r. W czołówce dystrybutorów sprzętu komputerowego w Polsce są m.in. ABC Data i giełdowy AB.
Wczoraj kurs akcji Actionu zyskał 3,01 proc. i na zamknięciu za walor spółki płacono 21,93 zł. We wtorek, dzień po tym jak walne zgromadzenie upoważniło zarząd do przeprowadzenia skupu akcji za 20 mln zł, papier kosztował 21,48 zł.