Aż 7 z 11 reprezentantów branży wydobycia i przetwarzania metali odnotowało regres zysku operacyjnego w II kwartale. Jednak spółka Hutmen jest wciąż pod kreską. W pięciu przypadkach nastąpił spadek przychodów. Powszechnym zjawiskiem jest zmniejszanie się marży operacyjnej. Lepiej jest, jeśli chodzi o rentowność kapitału własnego, ale tu też mamy pogorszenie sytuacji.
Mimo dramatycznych w wielu wypadkach przecen spółek ich wyceny wciąż nie są na poziomach skłaniających do jednoznacznie pozytywnego spojrzenia. Wskaźnik cena/zysk dla firm z zyskiem na akcję z tego sektora przekracza obecnie 12. To wyższy poziom niż na całym rynku, choć niewiele. W tej sytuacji kluczowym pytaniem staje się z jednej strony to o przyszłe trendy w zakresie wyników finansowych spółek z tej branży, z drugiej o kondycję fundamentalną całej pozostałej reszty rynku.
Dalsze pogarszanie się zysków przedsiębiorstw z sektora wydobycia i przetwarzania metali prowadziłoby do zwiększania się dysproporcji w zakresie wskaźnika cena/zysk na tle rynku. Jednak można sobie wyobrazić sytuację, w której to w innych branżach mocniej zaznaczą się trudności i wtedy to ich wyceny stawałyby się coraz mniej atrakcyjne. Wyniki naszych spółek za II kwartał dały podstawy do obaw o to, co przyniesie przyszłość. Prawdopodobnie w kolejnych miesiącach atrakcyjność branży wydobycia i przetwarzania metali będziemy oceniać na tle spadających zysków większości spółek notowanych na GPW.
KGHM zmienił trend
Dla dużej części spółek z tego sektora wysokie ceny metali nie są korzystnym zjawiskiem, gdyż wykorzystują je w procesach produkcji. Typowo wydobywczy profil działalności ma KGHM. Przy rosnących kosztach wydobycia i malejącej produkcji dla tej spółki jedynym ratunkiem z punktu widzenia utrzymania zysków na wysokim poziomie jest droga miedź. Ten warunek był spełniony w I połowie tego roku. Średnia cena tony tego metalu w II kwartale przekroczyła 8300 USD i była znacznie wyższa niż rok wcześniej. Sytuacja korzystna była jednak pozornie. Przeliczając cenę na złote, mamy sukcesywny spadek. W II kwartale tego roku przekraczała ona średnio 18 tys. zł, w obecnym kwartale spadła wyraźnie poniżej 17 tys. zł. W II i III kwartale 2007 r. utrzymywała się w okolicy 21 tys. zł.