Rentowność obligacji gwałtownie spadła, czemu towarzyszyło umocnienie złotego. Dochodowość 2-letnich papierów DS1110 zanurkowała o 20 punktów bazowych, do 7,07 proc., 5-letnich PS0413 o 15 punktów, do 6,84 proc., i 10-letnich DS1017 o 24 pb., do 6,46 proc. Odrabianie strat z ostatnich dni związane jest z powrotem apetytu na ryzyko na giełdach światowych. Dodatkowym impulsem dla rynku może być oczekiwanie szybkich obniżek stóp procentowych zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie.
RPP, tak jak oczekiwał rynek, nie zmieniła wczoraj stóp procentowych. W uzasadnieniu swojej decyzji podała, że pomimo pozostawania inflacji powyżej celu oczekuje, że tempo wzrostu gospodarczego w Polsce ulegnie obniżeniu w kolejnych kwartałach.
Wracając do rynku obligacji, sądzę, że nieprędko powrócimy do poziomów rentowności sprzed zawirowań na rynkach finansowych i wkrótce możemy być świadkami korekty obecnej fali wzrostu cen. Nie spodziewałbym się jednak, że spadki cen będą tak głębokie, jak te, które miały miejsce w zeszłym tygodniu.