BRE Bank zanotował najlepszy kwartał w historii, zarabiając ponad 200 mln zł

Zyski banku nadal napędza wynik odsetkowy. Pojawiają się już jednak pierwsze negatywne sygnały - wzrosły odpisy z tytułu utraty wartości kredytów

Aktualizacja: 27.02.2017 05:29 Publikacja: 31.10.2008 04:35

Trudno jest przewidywać, jakie wyniki zanotujemy w kolejnych kwartałach w obecnej sytuacji na rynkach finansowych. Rząd nadal twierdzi, że wzrost gospodarczy wyniesie 4,8 proc., ale ekonomiści wskazują, że będzie to 3,5, a nawet mniej niż 3 proc. - mówi Mariusz Grendowicz, prezes BRE Banku. - Z powodu tej niepewności postanowiliśmy nie ujawniać jeszcze naszej nowej strategii. Zaprezentujemy ją w styczniu 2009 r., przy okazji przedstawiania wyników finansowych za IV kwartał tego roku - dodał prezes.

Najlepszy kwartał

- Jeśli weźmiemy pod uwagę wynik z działalności operacyjnej, to można powiedzieć, że był to najlepszy kwartał w historii BRE Banku - ocenia Marek Juraś, szef działu analiz Domu Maklerskiego BZ WBK.

BRE Bank w III kwartale zarobił 202 mln zł, podczas gdy rok temu zysk wyniósł 164 mln zł. Wynik banku pozytywnie zaskoczył rynek, wobec czego wczoraj kurs akcji spółki wzrósł o 4,94 proc. Analitycy pytani przez "Parkiet" prognozowali, że bank zarobi 185 mln zł.

BRE, w przeciwieństwie do innych banków, nie doświadczył spadku wyniku z prowizji związanego z giełdową bessą. W III kwartale zanotował z tego tytułu 147 mln zł, podczas gdy w tym samym okresie ubiegłego roku było to 139 mln zł. BRE nie ma jednak własnego TFI. Sytuacja na giełdzie odbiła się natomiast na wynikach związanych z działalnością brokerską. Po dziewięciu miesiącach tego roku Dom Inwestycyjny BRE zarobił 20 mln zł brutto, podczas gdy trzy kwartały 2007 r. zamknęły się zarobkiem w wysokości 43,3 mln zł.

Jednak suma zysków wszystkich spółek zależnych grupy BRE była o 4,3 proc. większa niż rok temu. Wynika to przede wszystkim ze znacznego wzrostu zysków BRE.locum (39,2 mln zł po trzech kwartałach, w stosunku do 10 mln zł w tym okresie 2007 r.) i BRE Banku Hipotecznego (38,2 mln zł, wobec 28 mln zł).

Motorem napędowym zysków banku był natomiast wynik odsetkowy. Bank w III kwartale wykazał w tej pozycji 364 mln zł, wobec 268 mln zł rok temu. BRE uzyskało ten wynik dzięki wzrostowi marży odsetkowej (z 2,3 proc. w II kwartale do 2,4 w III kwartale). Kolejne miesiące mogą być jednak pod tym względem słabsze, bowiem wraz z rozpoczęciem IV kwartału na rynku bankowym wzmogła się walka o depozyty, skutkująca wzrostem ich oprocentowania.

Niepokój akcjonariuszy może budzić znacznie szybszy wzrost akcji kredytowej (o 9,4 proc. w ciągu kwartału) niż tempo zbierania depozytów (o 4,8 proc.) Wskaźnik kredytów do depozytów wynosi obecnie niemal 114 proc.

- Trzeba jednak pamiętać, że znaczna część naszej akcji kredytowej jest finansowana za pomocą pożyczek od Commerzbanku, a nie przez swapy walutowe - mówi Wiesław Thor, członek zarządu BRE do spraw zarządzania ryzykiem. Tłumaczy, że w latach 2009-2010 będzie trzeba zrefinansować jedynie 3,2 mld zł (cały portfel kredytowy wynosi 44,2 mld zł). - Jeśli wyłączymy to źródło finansowania, to okazuje się, że wskaźnik kredytów do depozytów wynosi jedynie 77 proc. - tłumaczy Thor. Przedstawiciele BRE Banku przyznali przy tym, że marża na pożyczkach od spółki matki wzrosła w czasie trwania kryzysu na rynkach finansowych trzykrotnie. Jednak w tym samym okresie koszt swapów, z których korzystają konkurenci, zwiększył się nawet dziesięciokrotnie.

Mariusz Grendowicz wskazał jednak na inne zagrożenie. - Obecny kryzys na rynkach finansowych ma przełożenie na zachowanie klientów - tłumaczy prezes BRE. Mówi, że w ostatnich tygodniach wpłacają oni o połowę mniej depozytów niż dotychczas. Mariusz Grendowicz obawia się także zmniejszenia akcji kredytowej dla przedsiębiorstw.

Spowolnienie gospodarcze może również zmusić bank do zawiązywania większych niż dotychczas rezerw. W III kwartale odpisano z tego tytułu 71 mln zł, podczas gdy w tym samym okresie ubiegłego roku było to 35 mln zł. - Bank musi się przygotowywać do pogorszenia jakości portfela kredytowego związanego ze spowolnieniem gospodarczym - mówi Marek Juraś. - W ubiegłym kwartale bank musiał też odpisać 15 mln zł ze względu na depozyt w Lehman Brothers - tłumaczy inny analityk. Nie wiadomo jeszcze, czy BRE uda się odzyskać wszystkie pieniądze, zdeponowane w tym amerykańskim banku.

Pomogła wymiana walut

Analitycy wskazują przy tym na inny element w wynikach BRE, który pozytywnie ich zaskoczył - wynik z pozycji wymiany (175 mln zł). Bank zarobił także 168 mln zł na działalności handlowej.

W III kwartale BRE udało się również zmniejszyć wskaźnik kosztów do dochodów, który wyniósł 54 proc. (55 proc. w ubiegłym kwartale, 56,9 proc. w III kwartale 2007 r.) Poprawił się także współczynnik wypłacalności, który wzrósł w ciągu kwartału z 9,23 proc. do 10,51 proc.

Mariusz Grendowicz pochwalił się także wynikami banku w Czechach i na Słowacji. Liczba klientów w tych krajach wzrosła w ciągu III kwartału ze 134,5 tys. do 190,8 tys. Nadal jednak zbierane są tam głównie depozyty (wzrost z 496 mln euro do 672 mln euro w ciągu kwartału), choć szybko rosną też kredyty (wzrost z 34,6 mln euro do 103,9 mln euro).

trzy pytania do Mariusza Grendowicza, prezesa BRE Banku

Potrzeba gwarancji dla wszystkich transakcji

Jak Pan ocenia projekt ustawy o wsparciu instytucji finansowych?

To krok w dobrym kierunku, ale nie o taką formę pomocy nam chodziło. Proponowane rozwiązania są bowiem swego rodzaju "pocałunkiem śmierci" dla instytucji, która zdecydowałaby się z niej skorzystać. Każdy bank będzie się bronił przed pomocą, bo tym samym przyznałby się do utraty płynności. Pamiętajmy, że klienci ustawili się w kolejkach do brytyjskiego Northern Rock wtedy, gdy bank zwrócił się o pomoc do rządu.

Czy sektor bankowy będzie lobbował za zmianami w projekcie?

Rząd zasugerował, że jest otwarty na sugestie przedstawicieli banków w zakresie ewentualnych autopoprawek do przygotowanego projektu.

Czego konkretnie oczekujecie od rządu?

Chcielibyśmy, aby gwarancje obejmowały wszystkie transakcje międzybankowe. Będziemy namawiać przedstawicieli rządu, żeby rozwiązania poszły w kierunku tych, które zastosowano na Zachodzie. rozmawiał p. rutkowski

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy